Autor |
Wiadomość |
<
ŻYCIE PRYWATNE /
Frances Bean
~
Urodzinowa afera
|
|
Wysłany:
Czw 10:53, 14 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sex Shop
|
|
Czesto spotykam się z komentarzami w necie na temat Frances 'nienawidze jej', piszą o niej tak samo jak o Courtney, że to dziwka itd. Przeszła na nią ta nienawiść... to straszne. Wiele osób zraziło się do niej po tamtych urodzinach. Nie wierzę i nigdy nie wierzyłam w te plotki z Pudelka, oni tam zawsze wszystko przekręcą i dodają do tego przerobione zdjęcia. Przeraża mnie, że ludzie są tacy łatwowierni. Może i zrobiła sobie jajcarską imprezkę, ale przecież Kurt był taki sam, tak samo lubił się napieprzać z różnych rzeczy w tym i ze świętości...
Co o tym myślicie?
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 10:59, 14 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Berlin
|
|
Ludzie są bez serca. Nie wierzę, żeby Frania nabijała się z ojca Kurta Cobaina. To mi się w głowie nie mieści. Jest jego córką, na pewno odziedziczyła po nim szlachetniejsze geny... może i Courtney ją trochę psuje i rozpuszcza.... ale nie wierzę, po prostu nie wierzę żeby Frances była złym człowiekiem! Jest jeszcze dzieckiem, może nieco zagubioną nastolatką, ma prawo popełniać błędy, jak każdy.
Frances ma u mnie kredyt zaufania. Ja w nią wierzę.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 11:18, 14 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Jeśli nawet się ponabijała, no to co z tego. Ludzie zawsze biorą wszystko śmiertelnie poważnie. Najlepiej pasowałoby im może, gdyby Frances jeździła po całym świecie z przenośnym ołtarzem z Kurtem na krzyżu i głosiłaby wiarę w niego
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 20:21, 15 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
Nirfanki napewno by ją wtedy pobłogosławiły i obdarzyły zaufaniem.
Ja nie przepadam za Fran. Znaczy tak pół na pół,
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 4:14, 19 Sie 2011
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
E tam, te urodziny to stara sprawa. Mam ważniejsze problemy do rozstrzygania
|
|
|
|
|
|