Shoutbox :P

softer softest

ej dziewczyny... któraś brała kiedyś udział w spływie kajakowym?

white oleander

no ja brałam.

softer softest

o! powiedz mi jak to jest, czy łatwo wpaść do wody itp.
bo jutro wyjeżdżam i zaczyna mnie ogarniać panika.

white oleander

łątwo x)

nie chlejcie. musi równowag wszędzie, jak ktoś np. wstanie o tak sobie i nic nie powie, to możecie się wykąpać.

softer softest

O matko.

Mam nadzieję że wrócę żywa.
Tak się właśnie składa że osoba z którą będę w kajaku lubi sobie popić, więc wnioski nasuwają się same...

the bad seed*

Łeee tam, a po co w ogóle wyjeżdżać gdzieś, gdzie niewskazane jest coś tak naturalnego na wyjazdach, jak picie Razz

softer softest

Kurde...
Chcę jechać, ale boję się tego, co mnie czeka.

white oleander

Ja, ale heca,

boisz się - to nie jedź. Albo idźcie pić nad jezioro.

softer softest

Dobra, jestem.
Było ok, oprócz padającego deszczu.

the bad seed*

white oleander

o, umarł. zjadł.

miss destruction

ble, dobrze że my nie żremy kurczaków w całości.
biedny dziobak xD ale wąż też jeść musi . . .

the bad seed*

Hitler trafia do nieba i stoi u bram raju.
Zobaczył go św. Piotr i mówi:
-Hitler co ty tutaj robisz człowieku?
Hitler odpowiada:
-No słuchaj, chciałbym pójść do nieba.
-Chyba Cię porąbało Hitler, zabiłeś tylu ludzi.
-Dobra zawołaj szefa.
Piotr woła Jezusa.
-Słuchaj szefie Hitler chce trafić do nieba.
Jezus na to:
-Chyba go porąbało, zabił tylu ludzi.
Hitler woła:
-Ale to Żydzi byli.
Jezus:
-Ja też jestem Żydem.
Hitler:
-Ok, to słuchaj, jeżeli wpuścisz mnie do nieba dam Ci ogromy żelazny krzyż.
Jezus wyobraża już sobie ten krzyż i mówi, że idzie do Boga.
-Boże wpuśćmy Hitlera do nieba, wiem, że zabił tylu ludzi, ale powiedział, że da mi wielki żelazny Krzyż, wielki, wyobrażasz to sobie?!
Bóg na to:
-Kurwa Jezus pod drewnianym wjebałeś się 3 razy, a teraz żelazny chcesz nosić???

miss destruction