Nine Inch Nails

vvitchy

Mnie się podoba ostatnia, The Slip, ale to w sumie wyjątek z ostatnich dokonań. Potem dużo dużo nic, i... Piewsza płyta. Pretty Hate Machine (na której bodajże są jakieś referencje, odniesienia do Courtney ;s, ale to tylko zbieg okoliczności tym razem).
Swoją drogą, co dostrzegam teraz po zajrzeniu do folderu z dyskografią NIN, te dwie płyty - pierwszą i ostatnią - łączy pewna SPÓJNOŚĆ. Są wyważone. 10 tracków, i ot. Wystarczy. Bez zbędnych eksperymentów, bonusów, remixów, wielości piosenek, dzielenia na left and right - jak to się zdarzało przy innych albumach.

the bad seed*

Ogólnie to ja sądzę, że Reznor ma fch*j potencjał, tylko chyba zapomniał, że można tworzyć RÓWNIEŻ BEZ komputera Wink

miss destruction

O racja. Trenciak na miejscu usiedzieć zdecydowanie nie może Wink

. Taki typ ADHD muzycznego Very Happy

Aaaa jeszcze co do Tapeworma to błogosławię go za Passive który ostatecznie znalazł się na płycie APC. Po prostu kocham tą piosenkę !

Hmm The Slip - podoba mi się, ale dla mnie bez porównania z PHM. Co do dzielenia na left i right to Fragile też uważam za mistrzostwo.

white oleander

the bad seed*

Passive była przez jakiś czas moją prawie ulubioną piosenką APC, zaraz po The Noose i Weak and Powerless. Ale to nie ten temat Wink

Z featuringów to mi się najbardziej podobał ten z Peterem Murphy'm, zdaje się że gdzieś tam wcześniej linkowałam. Reptile z nim na wokalu to bajka, jakiś inny rodzaj emocji w jego głosie, inaczej odbieram ten kawałek w jego wykonaniu.

miss destruction

Generalnie jak tylko zobaczyłam że nagrali coś z Murphym to już wiedziałam że to będzie dobre Wink

I nie zawiodłam się Very Happy

Boże, ile bym dała żeby sobie siedzieć w tej salce i usłyszeć to na żywo Oo.

http://www.youtube.com/watch?v=n8W4tslqVSg to też było świetne ^^ Jeszcze ten kawałek. Ale tu już nie ma tego klimatu ciasnej salki heh.

I'm Afraid Of Americans z Bowiem też mi się podobało.

the bad seed*

Ej, a mi się właśnie z Bowie'em nie podobało, w sensie duet zacny, tylko ten kawałek w ogóle mi nie podszedł Ekhm

miss destruction

Heh bywa. Mnie się akurat spodobało Very Happy

Za to nie podobało mi się jak śpiewali razem na koncertach. Czasem to strasznie wychodziło.

the bad seed*

Ah, przypomniałam sobie o mojej miłości do The Becoming... Co za piękny utwór <3

Dziś oczarowało mnie też And All That Could Have Been.

Ogólnie mam taki jakiś... Nastrój na NIN. To chyba przez te teksty.

...i RIGHT WHERE IT BELONGS !!!

miss destruction

Baby Ty masz takie fajne napady an NIN Wink

hehe

the bad seed*

Dzisiaj już nie mam, dzisiaj mam napad na The Cure Very Happy

Ale rano jeszcze katowałam NINów. Me, I'm Not szczególnie.

the bad seed*

Można już pobierać za free EPkę HTDA:
[link widoczny dla zalogowanych]

Podobno fch*j zajebista. Zaraz posłucham.

miss destruction

Większość kawałków i tak mogliśmy usłyszeć wcześniej Wink

. Jednak nie jest źle.
Jak narazie uważam 'The Believers' za najsłabszy kawałek. Jakoś tak mi do gusty nie przypadł.

the bad seed*

Na mnie ta EPka nie zrobiła specjalnie wrażenia... Wcześniej znałam 2 utwory, resztę przesłuchałam wczoraj i jakoś tak bez echa... Hm.

the bad seed*