Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna
Autor Wiadomość
<   SZEPTANINA / muzyka   ~   Niepokorni FACECI w muzyce
Babydoll
PostWysłany: Śro 22:58, 16 Cze 2010 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Jeżeli istniałoby coś takiego, że po twarzy dałoby się ocenić to, jaki ktoś jest w łóźku, w skali od 1 do 10, to Billy mi wygląda ewidentnie na dychę ;]
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Nie 20:03, 20 Cze 2010 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


mrrrau Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burlleska
PostWysłany: Śro 19:58, 07 Lip 2010 
lotta love

Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: cbgb


nie wypowiadałam się jeszcze tutaj, a parę typów z waszych list jak najbardziej mi również odpowiada (paru nie znam O.o)


badass pisuars

To jest Johnny Rzeznik... pal sześć, kocham Goo Goo Dolls.
Nie mnie oceniać czy pokorny czy nie, bo już niewiele dystansu mi do niego zostało po tych paru latach. On jest dla mnie jak tatuś... chociaż nie, tatuś mi nie wystarcza. To taki mój odległy, nienamacalny przyjaciel (nawet pisałam mu tak na Twitterze) i muzyczna love życia (nastoletniego).
Dla mnie on i ten zespół to coś o wiele więcej niż te znane wam (bądź nie) Iris. To jest moje salvation army. No i wizuralnie nadal mnie kręci ten pan, mimo ze już się trochę postarzał (no ale myślę, że jest jak wino). I na dodatek po długich analizach doszłam do wniosku, ze jest równie neurotyczny i ("dziwny" może lepsze słowo- inny, sama nie wiem) jak ja, co dużo dało.
Dobra, to był mój najbardziej tru moment na tym forum.


Joe Strummer, znacie
A, zapomniałam dodać, że Johnny wkręcił mnie w tę całą muzykę: od The Clash (do czego zaraz nawiążę), przed DM, Cure Fleetwood Mac po The Replacements i te wszystkie rockowe zespoły lat 80. któryuch słucha(ł) i o których przeczytałam.
No i z racji tego skonfrontowałam swój biedny jeszcze rozum z The Clash i... i było lepiej. Joe też dał mi dużo, np. jak mam zwątpienie/załamanie to oglądam sobie Future is unwritten, bo jest takie budujące. teraz nie zgadzam się z paroma ideami, które głosił, ale naprawdę, to jest taki ojciec chrzestny dla mnie. No i na pewno niepokorny.


Michael Hutchence
Na Michasia szał mi przeszedł, chociaż chyba do dzisiaj mówią na mnie zienczens lol
Jego to tylko pod względem wizualnym najbardziej lubie, no i głos oczywiście. Muzyki żadnej wybitnej nie ma, tekstów tym bardziej, ale oko przyciąga oj tak. rip


Steven Wilson
nu, natomiast Steven przyciąga ze względu na jakie geniusz muzyczny - 5 zespołów, solowe projekty itd. itd. Wszystko naprawdę szczerze mi się podoba jeśli chodzi o Porcupine Tree, reszte miałam okazję tylko po części poznać. ie leci ślinka, na zdjęciach tego tak nie widać, ale jak macha czupryną na koncertach to jest owszem... smakowicie. I w ogóle to kojarzy mi się z Możdżerem.


David Bowie (sorry bunch, ale nie mogłam się powstrzymać ze zdjęciem, chyba to walnę na ściane)
czasami tak mnie najdzie na Davida że uszu i oczu nie mogę odkleić. Nadczłowiek. Nie mam z nim osobistych "wspomnień i refleksji" ale przysporzył wiele tematów to dyskusji i wiele godzin dla obserwacji.

Szału nie ma, ale lubię też: Steve Hogartha z Marillion (apetyczny), Iana Curtisa, Jima Morrisona no i Kurt gdzieś, kiedyś, z sentymentem...

Oczywiście niepokornym facetem w muzyce jest też mój kot.


Ostatnio zmieniony przez burlleska dnia Śro 20:03, 07 Lip 2010, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Czw 15:19, 29 Lip 2010 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


Peter Steele z Type O Negative.
Basista i wokalista, cała muzyka wychodziła praktycznie z niego. Było to na prawdę dobry zespół, zgrany i wyjątkowy.

Pełnił taką rolę w zespole [muzyka] coś a la Martin Gore w Depeche Mode, tylko, że był frontmanem.






Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Czw 21:00, 29 Lip 2010 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Jezu, on mi się nigdy nie podobał, jeżeli chodzi o fizyczność. Jest przerażający ;p Wolę chudzinki.

Ostatnio zmieniony przez Babydoll dnia Czw 21:01, 29 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Czw 21:08, 29 Lip 2010 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


No co ty, piękny jest!

Chociaż mi też zawsze 'chudzinki' się podobały..


Ostatnio zmieniony przez blackoleander dnia Czw 21:09, 29 Lip 2010, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Nie 21:27, 05 Wrz 2010 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Wrzucałam mojego ojca Maleńkiego? Very Happy



A to nie wiedziałam gdzie dać - bo podoba mi się ogólnie cały wizerunek zespołu (kij tam, jest jedna laska, pomińmy to). Te fryzury... Kocham je. Zespół się nazywa R O M A N C E, poznałam ich poprzez lasta, muzycznie nic powalającego, aczkolwiek nieźle grają (nie wydali jeszcze długogrającej płyty).






No a teraz taki ktoś, kto się nazywa Justin Jones i gra na gitarze (gra też czasem na innych instrumentach, a poza tym jest odpowiedzialny na stronę internetową zespołu oraz grafikę wkładek płyt, jest też managerem) w kapeli And Also the Trees (angielski gotyk z domieszką post-punka - GORĄCO POLECAM!!! szczególnie album (Listen For) The Rag and Bone Man z 2007 roku, potem można sięgać po wszystko od samego początku, czyli self-titled płyty z 1986). Dla pewności podpiszę wszystkie zdjęcia Razz

Z prawej:

Też z prawej:

2 z prawej:

2 z lewej:

2 z prawej:


Poza tym, że jest cholernie uzdolniony, to ma taką właśnie niepokorną urodę, no co tu dużo gadać - wygląda(ł - wszystkie zdjęcia z lat 80tych) cudownie Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Pon 14:58, 06 Wrz 2010 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Faktycznie fajnie ci pierwsi wyglądają ^^

Co do następnych, bardzo chętnie obczaję skoro piszesz że polecasz Wink

PS: Jak mogłyśmy zapomnieć o Maleńczuku xD !
Powrót do góry
Zobacz profil autora
burlleska
PostWysłany: Pon 16:50, 06 Wrz 2010 
lotta love

Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: cbgb


R O M A N C E też znam z lasta - owszem, nic powalającego muzycznie, ale wizerunek mają, oj mają.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RareCure
PostWysłany: Sob 11:48, 22 Sty 2011 
psycho sexy

Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ruda Śląska


O matko! Spełnię się teraz seksualnie.

Frusciante! Mój bóg. Przeszedł gówno, pozbierał się. Fantazje o nim to codzienność.



Hutchence. No był już ale uwielbiam go. I lubił się zabawić Very Happy



Navarro. Zrobił z Red Hot Chili Peppers i płytą One Hot Minute coś co wywołuje u mnie gorączke podniecenia. Kocham!!! Kocham kolczyki w sutkach. (A no i urodził sie 7 czerwca jak ja :])



Kravitz. Czekolada. Muzyka niesamowita. Głos jeszcze lepszy. I ciało.



Bolan. Moje poprzednie wcielenie. Albo raczej przedpoprzednie.



Kiedis Love ZA WSZYSTKO. Mój ideał. Dałabym wszystko za takiego faceta. Mój zdecydowany numer JEDEN!




Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Sob 12:31, 22 Sty 2011 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ej, moim zdaniem zdecydowanie coś jest w panie Frusciante. W ogóle on się zajebiście rusza. A co do zębów, to chyba je jakoś ogarnął, bo swego czasu o ile wiem za wiele ich nie miał ;]

Kiedis też fajny. Za to Hutchence nigdy mi się nie podobał. Ani Kravitz - bleh!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Sob 14:57, 22 Sty 2011 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


Oj, mi się nikt nie podoba z tych, co tu dałaś oprócz...

Navarro, on jest piękny, ze ja walę, no. No, no!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Sob 15:00, 22 Sty 2011 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Navarro wygląda mi na rasowego gwałciciela, ale w tym złym sensie, boję się na niego patrzeć Roll
Powrót do góry
Zobacz profil autora
V
PostWysłany: Sob 15:24, 22 Sty 2011 
vvitchy

Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Toruń


Ej, na tych ostatnich to Kiedis? : O
A ten kolo, którego masz na avie, to kto to?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Sob 15:28, 22 Sty 2011 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


Metal metalem, rock rockiem, ale tu jest...

za mało Stali.


Peter Steele w wieku lat 45

playgirl

Tu też jakoś 2005-2007, bo ma zmarchów trochę i hery siwawe.

A tutaj tak hewimet. i gansowo harlejowo mi się kojarzy



a tutaj w takim programie coś jak rozmowy w toku



A to ostatnie koncerty, tu prawie 48, jeśli się nie mylę, bo sobie brwi zgolił debil, ogólnie był już zachlany, zaćpany prozakiem, zdepresjonowany, ze hui.

ahuh.

[ na tym forum trzeba cenzora? ]





[link widoczny dla zalogowanych]

On i Rickman to najpiękniejsi men na świecie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 4 z 6
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3, 4, 5, 6  Następny
Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna  ~  SZEPTANINA / muzyka

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach