Nasze ulubione filmy

sonic nurse

Pomyślałam żebyśmy pogadały o ulubionych filmach, takich, które widziałyśmy po kilka razy, ciągle nam siedzą w głowie i nie mogą za żadne skarby wyleźć, jakośtam na nas wpłynęły, zmieniły nas w jakiś sposób itd...

Mój ulubiony to chyba "Niebiańskie Istoty" Petera Jacksona.

Kocham Kate Winslet, to była pierwsza jej poważniejsza rola i świetnie ją zagrała. Tak sobie wyobrażam, że młodziutka Courtney musiała być podobna do Julietty z tego filmu. Cudo i majstersztyk, chociaż czytałam też niepochlebne recenzje na temat tego filmu. Kiedy obejrzałam go po raz pierwszy to ciągle miałam ochotę do niego wracać, i codziennie przypominałam sobie jakąś scenę (uzależnienie!). Mimo wszystko, film uważam za bardzo dobry i co istotne: jedyny w swoim rodzaju, obejrzyjcie, naprawdę warto!

Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów Skąd: łorsoł

Jestem wielkim kinomanem Smile

Więc to wątek dla mnie. Postaram się ograniczyć moich ulubieńców Wink

Zacznę lekko Smile

Mam swoją ukochaną komedię romantyczną i jest to ,,500 dni miłości" To taki słodki i nietypowy film.
,,Amelia" przenosi mnie w inny świat, a kiedy już wracam na ten prawdziwy - lepiej go odbieram Wink

,,Brzdydka prawda" - za to, że naprawdę jest to KOMEDIA romantyczna, a to zdarza się w tym gatunku rzadko Wink

,,Vicky Cristina Barcelona" - ten przyjemny klimat.
,,Seks w wielkim Mieście" - Jak ktoś lubi serial to zrozumie Wink

Z dramatów:
,,Skandalista Larry Flynt" - chyba nie muszę zbyt komentować Wink

ten film ma dla mnie straszną głębie, jest cholernie wartościowy i zabójczo mnie wzrusza Sad

.
,,Zielona Mila"
,,Amadeusz"
,,Yesterday" - chyba jedyny polski film za jakim przepadam i uważam, że jest świetny, ale bardzo ciężki i smutny.. Sad

,,Mały Otik" - No może to jest bardziej komedia, ale sama nie wiem. Najbardziej absurdalny film jaki widziałam. Wyjaśnienie - w końcu czeski Wink

Bardzo polecam, strasznie ciekawy i oryginalny.
,,Keith" - chlip chlip (wiem, mądry komentarz)
,,Doskonały świat" - chlip chlip [2]
,,Chłopiec w pasiastej piżemie" - holocaust pokazany oczami niewinnych dzieci. Okropny film , szczególnie końcówka Sad

Naprawdę warto obejrzeć Sad

,,Bialy Bim, Czarne Ucho" - O piesku Sad

Oglądałam jako dziecko i to był pierwszy film, który wzruszył mnie do łez, widziałam go pare razy, ale teraz za nic nie mogę go nigdzie znaleźć.
,,Przerwana lekcja muzyki" - Angelinaaa.

horrory, thillery:
,,Sierota" - świetny dreszczowiec i zaskakujące zakończeie ( a to w filmach uwielbiam)
,,Nieproszeni goście" - Kolejny, świetny i trzymający w napięciu,.
,,Egzorcyzmy Emilie Rose" - Toż to na prawdziwych faktach!
I przyznam się, że jestem wielką fanką Piły. Tak, wszystkie części choć szczególnie pierwsza.. Intrygi Jigsawa mnie rozwalają, to mój geniusz zbrodni i ten jego wieczny spokój. Ah kocham na to patrzeć.

Sorry, że wybrałam tak dużo, ale nie mogłabym wybrac wśród nich jednego. No jakbym musiała... chyba byłby to ,,Skandalista" i nie myślcie sobie że to dlatego, że jestem Courtmaniakiem. Very Happy

the bad seed*

Dołączył: 14 Mar 2010 Posty: 56 Przeczytał: 0 tematów Skąd: łorsoł

Jestem fanem kina Quentina Tarantino! Uwielbiam jego filmy! Zwłaszcza Pulp Fiction :* Mój ulubiony film. Również lubie se oglądnąć Efekt Motyla; Zielona Mila; Psy. Ostatnio oglądnąłem film MACZETA...niezłą rzeż zrobił Rodriguez...co tu jeszcze lubię...Od Zmierzchu do Świtu (Quentin Tarantino, nie mylić ze Zmierzchem Very Happy

), Planet Terror; Oszukać Przeznaczenie. Z komedii to jedynie American Pie 1-3 i Porky. Czasami Mony Python...a z seriali to IT Crowd i Świat Według Kiepskich

psycho sexy

IT Crowd. To o mnie. za 2 lata będe technikiem informatykiem. DO DUPY xD

Ja kocham seriale. Ale nie te tasiemce tylko normalne. fajne.

white oleander

Ok.

Tarantino jest b. fajny - kino zarówno dla wymagających widzów, jak i do tych, co lubią sztampę - też znajdą coś dla siebie.

A jakie filmy oglądałeś Tarantina, oprócz tych tutaj? Co w ogóle sądzisz o ostatnim jego filmie? Jak to było? To o 2 wojnie świat. trochę inne spojrzenie.

Nie mam ulubionego filmu.

Z seriali lubiłam : Dexter, House, Kryminalne Zagadki NY, Californication, True Blood, Mentalista, itd. ...

Nie oglądałem jego najnowszej produkcji. Jakoś mnie nie ciągnie żeby go oglądnąć. A z filmów Tarantino oglądałem jeszcze :

Grindhouse: Death Proof - film o byłym kaskaderze, który lubił zabijać młode, seksowne dziewczyny...swoim samochodem

Cztery Pokoje (Q. Tarantino jest tylko ostatnia, czwarta scena)

A kolejność filmów Tarantino, które chce oglądnąć wygląda tak:
1. Kill Bill
2. Kill Bill 2
3. Wściekłe Psy
4. Bękarty Wojny
5. Jackie Brown

psycho sexy

Bękarty wojny <3 Dla mnie komedia. Wszyscy sie ze mną spierają. Ale rola Pitta komediowa jak sie patrzy.

white oleander

To nie była ani komedia, ani dramat - Bękarty. Byłam na tym w kinie i podziwiałam łąki i obrazy, ostatnia scena - coś pięknego. Lubię obrazy, muzykę, montaż tych obrazów ...

ale sam film był do d...py, nic nie wynikło z tej historii, za długi, jakiś rozlazły... nie wiem, co chciał nim pokazać, oprócz obrazów.

dobre jest to, że budzi tyle kontrowersji i nie da się go jednoznacznie zaklasyfikować.

rozczarował mnie ten film.

psycho sexy

mi się wydał krótki.
Aktorzy znakomicie dobrani. Til Schweiger zagrał niesamowicie!

white oleander

ładne były zdjęcia do tego filmu, szczególnie pod koniec.. ta babka fajna, całopalenie niemców..

white oleander

vvitchy

Super super, widzę i wiem, że ten film może się podobać, jednakże ja dwa razy próbowałam obejrzeć, polubić - i nie udało się. Chociaż za drugim razem oglądałam go dłużej niż za pierwszym, ale też nie do końca... o.O Czyli po prostu nie lubię i już. I nie chodzi o nastrój.

Dziś oglądałam "Chłopca w pasiastej piżamie", wymienionego w ulubionych dramatach przez dixy (??? pozdro) i muszę napisać, że dawno nie zdarzyło mi się wzruszyć na więcej niż na dwóch scenach, a w tym filmie zaszkliły mi się oczy ze 3-4 razy, a na końcu to już w ogóle łzy. Według sceptyków ten film to zwykły amerykański wyciskacz łez, ale dość oryginalny - bo z perspektywy niemieckiej rodziny, małego dziecka, wojna i w ogóle Europa - ale dobry film i tyle; z serii "jak dobrze, że taki powstał". Pamięć nie umiera.

white oleander

Pojutrze na TVN leci o 20:35 'Biały Oleander',
polecam wszystkim,uwielbiam ten film.

[ ofkors, książka lepsza.]