Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna
Autor Wiadomość
<    SZEPTANINA   ~   Nasze problemy i psycho.
Miss
PostWysłany: Śro 22:32, 22 Lut 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


ja teraz uśpiłam się na pół godzinki przy kompie i sen miałam taki - najpierw uciekałam przed kombajnem na jakimś polu po czym znalazłam się na plaży gdzie ktoś chodził i zabijał nożem wszystkich (musiałam udawać trupa).

moje problemy polegają na ciągłym stresie. stresuję się szkołą, tym że rodzice wezmą mi komórkę i całą przejżą (mam takie wyjątkowo prywatne sprawy), tym że znajdą mi zeszyt z rysunkami, tym że nie mogę tak naprawdę nikomu zaufać, bo moja wiocha jest skupiskiem fałszywości. do nikogo tego nie powiem bo stwierdzą że mam coś nie tak w głowie, bo takimi się rzeczami przejmuję, ale ja mam już dość.

właśnie, słyszałam że od stresu się chudnie. mit czy prawda?


Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 22:28, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Czw 15:27, 23 Lut 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


zależy. czy zajadasz stresik. Smile ja w sytuacjach stresowych nie mogę jeść, a jak się zmuszam do jedzenia to wymiotuję. różni ludzie różne potrzeby. znam taką jedną laskę co mega się objada jak ma stresy, najchętniej oczywiscie słodyczami. jest to u niej na tle nerwowym, wręcz podejrzewam ją o bulimię.

Ostatnio zmieniony przez candygirl dnia Czw 15:30, 23 Lut 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Czw 15:48, 23 Lut 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


mnie ze stresu leczy najlepiej czekolada, Milka mleczna. ale ograniczam żarcie coraz bardziej.
a i zapomniaclam dodać że jak żrę tą Milkę to się stresuję że zgrubnę.


Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 22:29, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 2 razy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Czw 21:57, 23 Lut 2012 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Viola, ja najlepiej czuję się zimą... Teraz nad morzem jestem kurwa w niebie. Pusta plaża, śnieg, wiatr zapierdala, fale szumią - to jest to. Codziennie po kilka razy łażę nad brzeg. Niestety już jutro wracam do domu - z tego powodu dzisiaj musiałam pożegnać się z wodą, aż się powyłam. To śmieszne, ale tak mi tutaj dobrze jest...

burlleska napisał:
po prostu jestem bardzo wrażliwa (to się psychoneurotyzmem ładnie zwie), a do tego z poczuciem własnej wartości nie jest u mnie zbyt dobrze. To mnie rujnuję, Kręcę się w kółko. Kiedy tylko uda mi się zebrać motywację, uwierzyć w siebie choć trochę, zacząć działać i być asertywną, to zawsze pojawi się coś, co wytrąci mnie z tego rytmu. Za mocno na wszystko reaguję, nawet na pojedyńcze słowo. To wszystko jest po prostu we mnie głęboko zakorzenione. Za mało oczekuję i pragnę od świata, który jest cholernie niedoskonały (zdaję sobie z tego sprawę), a kiedy tylko popełnie błąd, samoponiżam się, spadam na dno.

[2]

A teraz coś specjalnie dla Was:


Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Wto 15:30, 28 Lut 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


robiłyście sobie testy na poziom depresji wg. Skali Becka? do nas dzisiaj na polskim przyszła pedagog i jakaś studentka psychologii z takimi testami. anonimowe było. wszyscy w klasie mieli mniej więcej 1-5 punktów. natomiast ja miałam 26, depresja umiarkowana, górna granica (28 ta najgorsza depresja). więcej miał tylko chłopak który się tnie, kaleczy, trzy razy w szkolnym lesie się chciał powiesić. według kochanej klasy jestem chora psychicznie. Very Happy

Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 22:32, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Wto 17:57, 28 Lut 2012 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Miss napisał:
według kochanej klasy jestem chora psychicznie

No to w końcu to było anonimowe czy nie?
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Wto 19:18, 28 Lut 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


anonimowe ale mi się gapili w kartkę i zliczyli punkty i mi się też zgadzało.

Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 22:30, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Nie 13:08, 04 Mar 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


Miss napisał:
według kochanej klasy jestem chora psychicznie . bo tak , przecież oni są tacy szczęśliwi , 'loffciają' wszystko i wszystkich .


ja nie uważam, żeby depresja to była choroba. w jaki sposób można zdiagnozować depresje tak naprawdę? jedynie przez rozmowę z pacjentem. nie można zrobić USG ani nie ma żadnych fizycznych objawów, które mogłyby poświadczyć o chorobie. tak naprawdę to stan duszy lub, niech będzie choroba duszy. aczkolwiek unikałabym okreslenia "choroba" bo to takie stygmatyzujące, np. Babydoll przecież nie jest chorą psychicznie osobą, nikt nie jest, kto z takich czy innych przyczyn cierpi...

to raz a dwa, MIŁOŚĆ - nie ma w tym uczuciu nic złego. tak naprawdę wszystkie choroby psychiczne biora się z braku miłości. osoby, które czują w sobie miłość, bezinteresowną do wszystkiego są szczęsliwe, mają niezwykłą moc... wręcz potegę. przeciez obojętnie jakich ludzi spotykamy w naszym życiu czy lekarzy, nauczycieli zawsze ufamy tym, którzy są... dobrzy. którzy nas akceptują takimi jakimi jesteśmy. przyciąga nas do takich ludzi. jak magnez. miłość jest największą wartościa w naszym życiu i się nie ma co śmiać... tak samo jak z ludzi głęboko wierzących w Boga. jakieś wartości w naszym życiu powinny być, prawda? ta wartością dla mnie jest MIŁOŚĆ.

nie mam depresji, ale jako, że jestem wrażliwa to nieraz mam takie stany podpadające pod depresję, nba razie radze sobie z nimi. .. na razie.

Babydoll, trzymaj się! ! ! Love Love Love
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pon 4:05, 05 Mar 2012 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ten test Becka moim zdaniem trochę przegięty jest, wyszło mi 31 punktów wtf Tak źle to chyba ze mną nie jest.

candygirl napisał:
ja nie uważam, żeby depresja to była choroba. w jaki sposób można zdiagnozować depresje tak naprawdę? jedynie przez rozmowę z pacjentem. nie można zrobić USG ani nie ma żadnych fizycznych objawów, które mogłyby poświadczyć o chorobie.

No, zgadzam się. A do niedawna myślałam nieco inaczej, heh. Poza tym to, że ktoś zdiagnozuje u mnie depresję i da mi nawet jakieś poświadczenie na to, jeszcze nic nie znaczy - zawsze mogę łgać ile wlezie lub przynajmniej koloryzować fakty, bo tak mi się chce. Pewne fizyczne objawy istnieją, ale psycholog czy psychiatra nie musi być na tyle ogarnięty, żeby się połapać co i jak.

candygirl napisał:
Babydoll, trzymaj się! ! ! Love Love Love

Dzięki Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
RareCure
PostWysłany: Pon 9:52, 05 Mar 2012 
psycho sexy

Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Ruda Śląska


UWAGA!

Jesteś w depresji. Twój stan wymaga spotkania się z psychiatrą. Konieczne jest rozpoczęcie farmakoterapii. Twój stan jest dla Ciebie istotnym zagrożeniem.


Myślę, że nie.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Miss
PostWysłany: Wto 14:42, 06 Mar 2012 
sugarygrrrl

Dołączył: 27 Sty 2012
Posty: 550
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Malibu


no szczerze to mi się też wydaje że nie tyle test jest przesadzony ile punktacja Very Happy

Ostatnio zmieniony przez Miss dnia Sob 22:23, 06 Kwi 2013, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
blackoleander
PostWysłany: Nie 0:57, 18 Mar 2012 
white oleander

Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Koszalin / Poznan


A, ta depresja to jedno wielkie g. Ja się śmieję w depresji. Czyli nie powinnam jej mieć. Super. A mam. Może nie teraz, ale co jakiś czas.

Baby, ! <x3 Love
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Pon 11:54, 19 Mar 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


laski, laski, Very Happy a czytałyście może książkę "Możesz uzdrowić swoje życie" Louise L. Hay (lub jakąkolwiek inną tej autorki, acz moim zdaniem ta jest najlepsza)? jeżeli nie to POLECAM. po przeczytaniu tej książki może się w Was wszystko zmienić. mnie osobiście ona bardzo zmieniła. babka uczy jak kochać siebie i nie są to żadne puste słowa, dzi eki tej książce możemy wejrzeć w siebie, w głąb swojej istoty i stamtąd czerpać SIŁĘ by stawić czoła życiu, które jest przeciez piękne...

[link widoczny dla zalogowanych]

[link widoczny dla zalogowanych]


Ostatnio zmieniony przez candygirl dnia Pon 11:55, 19 Mar 2012, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pon 18:23, 19 Mar 2012 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ouuu, ciekawe Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
candygirl
PostWysłany: Śro 10:28, 21 Mar 2012 
cool baby

Dołączył: 25 Sty 2012
Posty: 446
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Cukiernia


bardzo Babydoll, przeczytaj!! koniecznie. Love
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 12 z 16
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3 ... 11, 12, 13, 14, 15, 16  Następny
Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna  ~  SZEPTANINA

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach