Autor |
Wiadomość |
<
SZEPTANINA
~
Nasze prawdziwe imiona i co o nich sądzimy
|
|
Wysłany:
Nie 13:30, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
HAHAHA Nie mogłam się oprzeć.
Dowiedzmy się o sobie czegoś więcej (xD).
Moje imię - Olga - jest o tyle dziwne, że nie ma porządnego zdrobnienia, bo jak - Ola, Olunia, Olgunia, Olgusia? Śmiesznie, to ja już wolę jak zostaje Olga. Ciężkie, takie 'poważne' imię, kurde...
Ale mnie teraz coś strzeliło, że właśnie OLGA się nazywam, OLGA jestem XD
Jakoś chyba zapomniałam o tym .
Są też oczywiście genealogie imion, ale na tę chwilę nie chce mi się tego rozkminiać.
A Wasze imiona? Viola to Paulina i już wiemy, że:
Violanta napisał: |
O ja, a ja zawsze chciałam je zamienić.
Paulina to suche imię rodem z lat 80. i lizakiem w gębie! |
^^ Kto następny?
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:40, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Marta. Nie wiem, czy mi się podoba czy nie... W sumie to chyba tak. Choć mało osób nazywa mnie po imieniu, bo zawsze jest Mariolka albo Ruda albo jakoś jeszcze inaczej, to lubię słyszeć to imię w czyichś ustach. Ale Martusia - BLEEEEEEEEEEEEEEEEEH! Dobrze, że tak nazywa mnie tylko babcia i rodzice w chwilach zapomnienia.
Bardzo podoba mi się imię Magdalena. I Dorota.
A dla faceta - Jan, Adam - najlepsze imiona ever.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:40, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
No w sumie tak, Olgasiuniu : D
Do mnie w szkole mówi dużo osób ...'Paulinka'.
co sprawia, że zastanawiam się dlaczego ...
no i że jeszcze bardziej nie cierpię tego imienia.
Ostatnio zmieniony przez blackoleander dnia Nie 13:41, 02 Sty 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:45, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
|
Olga to fajne imię! Podoba mi sie bardzo.
A ja.. Dorota
Wieśniackie takie. Kojarzy mi się z kobietami, które wychodzą w pole zbierać ziemniaki.
A nazwana tak zostałam przez Czarnoksiężnika z krainy OZ i przez właśnie Dorotkę z Kanzas xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:48, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Zazdroszczę Ci... Też bym chciała mieć na imię Dorota. To imię jest takie jakieś... Magiczne, tak brzmi dla mnie ;s
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:49, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
|
Ewelina.
Zazwyczaj mówią na mnie Ewa, Ewka, Ewcia.
Ewelinki nienawidzę. Moja rodzina ma tendencje do nazywania mnie tak publicznie ;s
Jak byłam mała to chciałam być Pauliną, potem Agnieszką (mam tak na drugie), a teraz...to nie wiem.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:55, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
|
Franciszka jest piękne. i Franciszek żeby było do pary :]
Dorota jest magiczne? Dorota cnota. Z Dorotą sie głupie słowa rymują
A mówili na mnie Dosia teraz zmienili na Dorka. Czasem Doris.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:57, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Ewelina... To imię kojarzy mi się z dziewczyną, którą znałam jako dziecko. Była starsza o kilka lat, i miała piękne, długie niemalże do pasa włosy w ładnym odcieniu jasnego blondu, i prawie zawsze zaplatała je w warkocz... Taka słowiańska Ewelina. Cudna.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 14:28, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
Sylwia, miałam być Moniką (zostało na drugie) albo Dagmarą (o zgrozo!). Więc z tego wszystkiego niech już będzie ta Sylwia, wydaje mi się najlepsze.
Sylwia to po łacinie 'leśny' albo 'dziki' hahha
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 15:33, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świdnik
|
|
Magdalena. Na początku miałam być Olą.
Przez pewien czas nie lubiłam swojego imienia. Żałowałam, że rodzice nie nazwali mnie jakoś bardziej orginalnie. Ale teraz to nawet je lubie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:01, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
Sylwia to leśny? Mi Sylwia ze srebrem się kojarzyła zawsze.
A np. Małgorzata z oranżadą.
A Magda z dżdżownicą i z czyms kościelnym też.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 16:45, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
Mnie też ze srebrem jak 'silver', nie ? a tu zonk. Toteż z pełną satysfakcją mogę czasem powiedzieć "no to jestem w lesie" haha
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 17:24, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: cbgb
|
|
Violanta napisał: |
A np. Małgorzata z oranżadą.
|
witam, Małgorzata z tej strony
nie przepadam za swoim imieniem, nie lubię go wymawiać w innej wersji niż właśnie Małgorzata. Gosia/Gośka jeszcze ujdzie. Jak ktoś mówi do mnie Małgosia, od razu traci me zaufanie. nie znoszę tego zdrobnienia.
chciałabym mieć na imię Aleksandra, przez pewnien czas chciałam być Zuzą. włłaściwie to jest mało imion damskich, które mi się podobają.
z męskimi jest już lepiej.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 19:22, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 11 Paź 2010
Posty: 687
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Ruda Śląska
|
|
a Dorota po jakiemuś tak "Dar od Boga"
Pasuje jak ulał, SZCZEGÓLNIE do mnie -.-
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 20:52, 02 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
No, RareCure, lepsze niż BOŻYDAR [pff,huha]
burlleska, to jak moja mama. Też nie przepadam za 'Gośką', bo 'Małgorzata' jeszcze ujdzie, fajne, prawie jak Margerita, ale to już prawie jak margaryna, ...
Ja bym chciała się nazywać Wiola.
W ogóle, wiecie czemu Violanta?
Jak byłam młodsza dużo kłamałam można powiedzieć. Tak sobie przekręcałam historie różne na swoją korzyść.
No i mówiłam na obozie wszystkim 'cześć, jestem Wiola i mam 15 lat', a miałam 13 i byłam Pałooolinąą!!
No i taki rówieśnik do mojej starszej koleżanki [miała 17 lat, a ja byłam dumna, że ona ze mną] 'gdzie pani Wiolanta?!" tak na poważnie.
Wszyscy w brech i potem do mnie Wiolanta Jolanta mówili.
|
|
|
|
|
|