Moda

vvitchy

To TO TO miałam na myśli! Że do sklepów trafi/a - w sumie już trafiła - moda na rocka, punka, na cholera wie co. I być może będzie się to działo na największą jak dotąd skalę. Irytujące, bo jak tu wyrażać siebie, swoją postawę, to czego słuchasz - podczas, gdy w ogóle się nie wyróżniasz... I nie mówię tego jako rozkapryszony, silący się na wyjątkowość dzieciak, tylko ktoś - myślę, że jak większość tutaj - kto ceni sobie prawdziwość, tylko że dziś tę ... no .."prawdziwość" można nabyć w sklepie. I kto się pokuma? I ch***j , dlatego kupuję sobie używane kowbojki, nie wymieniam płaszcza z zeszłych dwóch jesieni, nie zależy mi....

white oleander

white oleander

Dokladnie tak. Pamietacie szal na araftaki? totalna masakra..

moda, moda tylko po co sie w to bawic i jednoczesnie spiewac piesni typu umbrella? :

[link widoczny dla zalogowanych]
[link widoczny dla zalogowanych]

no i ostatnio z dody sie rockmenka zrobila, ale zdjec mi sie juz nie chce wyszukiwac..

miss destruction

To pewnie dlatego że się z Nergalem umawia Oo

Bleee. Niedobrze mi się robi od tego wszystkiego.

vvitchy

Mi też. Przejrzałam sobie nowe posty, na końcu to, i jestem sick. :s

vvitchy

[link widoczny dla zalogowanych]

Very Happy

Polecam ten serwis! Koniec z zalegającymi ciuchami w szafie!

Podoba mi sie moda grunge...te sfetry i bluzki w kratke:)
Niedawno ten styl był modny^^tak jak wcześniej jest napisane.
nieraz sie tak uberam,chociaż w sumie żadko...;p

vvitchy

ARGH! O "modzie grunge" to ja szykuję cały osobny wątek, ale rozpocznę go jak znajdę odpowiednią chwilę.

Roar Evil

miss destruction

Coś czuję tabasko LOL. Będzie ostro.

lotta love

Hahaha

w nowej machinie pisali właśnie o TYM stylu, jako że wraca. jako że kate moss zaprojektowała nową kolekcję dla topshopa w tym stylu. jako że mischa barton, agyness deyn, lindsay i ktoś tam jeszcze tak się ubiera. jako że courtney to ikona tego stylu i jedyna nie do podrobienia. i jako że beee i hmm.

vvitchy

burlleska spaliła, nie będzie wątku : <

lotta love

NIE SPALIŁAM na pewno masz więcej do powiedzenia. ja tylko machinkę zacytowałam. wątek i bez gadania!

miss destruction

rób, rób. Nie marudź ! Very Happy

sonic nurse

Teraz taki film powstał "Galerianki"... pewnie słyszałyście.
Pustota tych dziewcząt boli.
Rany, jak się cieszę, że nigdy nie byłam taka. I się cieszę, że są jeszcze laski, na które też słowo "Galeria" wrażenia nie robi. Mnie to rypie z góry na dół. Nie pamiętam, kiedy ostatnio byłam w Galerii. Nigdy mnie to nie podniecało: te Trolle Srolle czy inne Reserved. Zawsze zamiast ciuchów wolałam kupować płyty. Poza tym uważam, że w modzie liczy się bardziej fantazja niż metka. Większość ciuchów mam wyszperanych i się nie wstydzę. Najwięcej forsy wydaję na biżuterię, bo na te plastikowe cacuszka po prostu patrzeć nie mogę.

Mój brat twierdzi (on widział "Galerianki", ja nie), że film jest trochę przerysowany pod względem fabuły, natomiast samo środowisko tychże galerianek świetnie zaobserwowane i podchwycone.