Moda

vvitchy

A można, na nogach lepiej się układają, bo nie są takie sztywne;s Poza tym to moje ukochana firma Roxy, więc dla mnie są bardzo sympatyczne. Ale rozumiem, że komuś mogą się nie podobać Wink

the bad seed*

[link widoczny dla zalogowanych]
Zauroczył mnie ten strój Love

vvitchy

O nie, a wiecie, że podobno jesień/zima 2009 ma upłynąć pod znakiem stylu punk?

sonic nurse

Styl punk jest wiecznie modny.

vvitchy

Niestety nigdy nie miał być modnym stylem.

sonic nurse

Porozmawiaj o tym z Vivienne Westwood. Wink

vvitchy

Mnie się wydaje, że Vivienne to jedno, a pierwotna ideologia to drugie. Mimo że o jednym i drugim można dyskutować wiele, to jednak nie powinno się tego łączyć. Bez pierwszego - które nigdy nie chciało być mainstreamowe - nie byłoby drugiego.

Różnica zdań jak zwykle. Wink

Tylko proszę, nie udowadniaj mi swoich racji. Razz

sonic nurse

Nie udowadniam.
I tak wiesz lepiej.
Ignoranci już mają to do siebie.

vvitchy

Nie uważam, że wiem lepiej, to byłoby dziecinne, tak samo jak płytkie jest nazywać kogoś ignorantem, zwłaszcza, że to tylko jedno z for stworzonych do wymiany poglądów, najczęściej odmiennych, albo for utworzonych po prostu dla rozrywki. Nie może być tutaj nie miło przez takie właśnie Twoje teksty do mnie. Nie traktuj tego miejsca jako areny rywalizacji, bo ja nie zamierzam;) Zresztą poczujesz to z czasem, bo postanowiłam, że nie będę wdawać się już z Tobą w żadne dyskusje.

sonic nurse

Cha, cha, cha - kto się lubi ten się czubi. Wink

Chciałam się trochę popsztykać z tą panią.

Czasami coś tak powiem śmiertelnie poważnie a potem obserwuję reakcję i mam polew z tego. Taki głupol ze mnie.

Co do stroju Muchy - spoko, tylko nie pasuje mi tam jej buziunia z zaczesana kitka, nie zebym miala cos przeciwko ale do takich ciuchow trezba sie tez odpowiednio uczesac i umalowac.

lotta love

Mucha -.-
widziałam te zdjęcia, zwróciłam uwagę na ramoneskę i spódniczkę, fajnie.
Mam przesyt Anną, bo mam w klasie jej obsesyjną fankę. W zasadzie fanka... sama nie wiem jak to nazwać. Cały czas się spotyka z Muchą, z ludźmi z nią związanymi, jeździ do tej Wawy, do teatrów, na Jak oni śpiewają co tydzień jeździła... po prostu jedyny temat to Mucha. także wiecie Very Happy

the bad seed*

O matko, niezłą se idolkę wybrała Wink

Ale te ciuchy to akurat miała spoko ta Mucha. Jakoś nigdy nie pomyślałam, żeby do tego typu spódniczki założyć ramoneskę... To aż niebywałe, cóż za przeoczenie xD

vvitchy

Moim zdaniem Mucha dobrze się uczesała, bo jakby jej fryzura miała większą objętość, to byłby to niezły hardcore w świetle tej napuszonej spódnicy. ;s Zresztą mnie ten strój się generalnie nie podoba. ^^ Bo na górze fajnie, ale od spódniczki w dół już gorzej... Wiem, wiem, cały urok w tym, że... Ale nie podoba mi się i już. Very Happy

No i Mucha idolką... Niewyobrażalne!

miss destruction

Kuźwaaa włąsnie zauważyłam ze po sklepach aż się roi od pseudopancurskich czy też raczej rockowych ubrań. Straszne !. Mucha mi się podoba w tym ubranku, jednakowoż wygląda jakby się za dużo napatrzyła na Agyness Deyn (nawiasem, chyba moja ulubiona modelka Very Happy

). Fajnie wygląda, ale to mi troszku do Muchy nie pasuje x]