Autor |
Wiadomość |
<
SZEPTANINA
~
Edukacja
|
|
Wysłany:
Śro 18:09, 27 Paź 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
Uuu Baby - moze szatan miał zły dzień i zapomniał xD. Uważaj żeby nie przyszedł po swoje [Nie wiem czemu ale wyobraziłam sobie Toma Waitsa jak w Parnassussie haha]
Anyway gratuluję
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:32, 31 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
Kuźwa, zaraz idę się upić.
Nie wiem, jakie studia ja! Nie wiem! Co moszna robić po ASP, albo po filmówce, albo po teatralnej aktorskiej - kuźwaaa. Nic mi nie pasuje. Wrrr. Poszłabym sobie do aktorskiej - bym robiła scenografie i stroje, ale cholera, bym zabijała wszystkich aktrów, bo jestem zazdrosna, bo ja też bym chciała przecież grać, ja, ja, ja!
Albo sobie pośpiewać.
Ale nie! Ja zawsze muszę być od brudnej roboty - albo reżyser, albo kuźwa malarz, albo scenograf.
Nie mogę byćm modelką, aktorką, ani piosenkarką.
Ale wymyślam... jak nastka. No bo jestem jeszcze nastka.
Ach, ach, choliba, kuxwa.
Czy ktoś to czai?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 11:34, 31 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
W ogóle - ostatnio to zachciałao mi sie być detektywem.
Sorry, ale ja nie potrafie wybrac sobie zawodu, ponieważ do niczego nie pasuję, nie mam predyspozycji i w ogole kaka.
I CAN'T RELATE TO 99 % OF PEOPLE
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 12:13, 31 Sty 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Osz kurde, to jest najgorsze... To naprawdę ważna decyzja, no ale nie do przesady, zawsze możesz w trakcie studiów przenieść się na inny kierunek. W każdym razie kiedy już wybierzesz - a olśni cię pewnie któregoś dnia, a jeżeli nawet nie olśni, to będziesz bardziej pewna jednej opcji niż każdej innej, przynajmniej tego Ci życzę - poczujesz ulgę. A potem samo już pójdzie.
Wiadomo, że człowiek niczego nie może być pewien... Zawsze jest to wahanie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:22, 01 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
W ogóle to czasem nachodzi mnie myśl - pieprzyć studia, lepiej : podróżować, ćwiczyć przetrwanie alone, znaleźć band, pracować na zmywaku w Brytanii...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:12, 01 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
Vio - też tak mam.
Takie napady zwątpienia . . . Beznadzieja. Albo się boje że mnie nigdzie nie przyjmą, że nie znajde mieszkania pracy ani w ogóle nic.
eeeh.
PS: Ja chce zrobić sobie kurs na detektywa hehe Chce mieć pozwolenie na broń.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:15, 01 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
A właśnie - to jest najgorsze, - brak mieszkania, nieumiejętność pracy i te wszystkie... 'dorosłe'! sprawy...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:23, 01 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: cbgb
|
|
Violanta napisał: |
W ogóle to czasem nachodzi mnie myśl - pieprzyć studia, lepiej : podróżować, ćwiczyć przetrwanie alone, znaleźć band, pracować na zmywaku w Brytanii... |
ostatnio też mam te aspiracje, no ale nie, trzeba przecież płynąć z prądem.
jestem jeszcze zbyt durna na studia.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:58, 01 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Nie musicie myśleć o studiach jako o płynięciu z prądem. Z jednej strony tak, ale z drugiej możecie powiedzieć sobie, że właśnie chcecie iść pod prąd i się postarać, coś osiągnąć, coś nowego zobaczyć, wynieść się do zupełnie innego miasta, zacząć tak jakby nowe życie etc. Oczywiście czy zrobicie to bez studiów, to też inna sprawa. Ale chodzi mi tu wyłącznie o nastawienie.
Sama chciałabym jebać system, pić tanie wino i nie przejmować się niczym, ale bez pieniędzy po prostu umarłabym i tyle. A nie spieszy mi się do warzywniaka. Więc mam nadzieję, że mój wysiłek na coś się kiedyś zda. No i, na szczęście, robię to co lubię, to co mnie interesuje. Gdybym jeszcze tylko miała pewność, że dostanę pracę jaką bym chciała... Byłabym w siódmym niebie. A tak - mogę powiedzieć, że jest dobrze. To i tak dużo. myślę sobie.
Bycie zbyt durnym na studia? Łeee tam. Studia są zajebistą sprawą. Ja na przykład poznałam masę świetnych ludzi, a że mieszkam w akademiku to bez przerwy jest ktoś nowy, ktoś ciekawy, zawsze coś się dzieje... Pełno młodych ludzi wokół, ludzi bardziej lub mniej podobnych do mnie, z podobnymi problemami czy podobnymi zainteresowaniami... To mogłoby się nigdy nie kończyć...
Ja osobiście preferuję system umiarkowany, to znaczy ani nie zakuwam, ani nie chodzę napierdolona bez przerwy, i jest mi fajnie.
Ostatnio zmieniony przez Babydoll dnia Wto 20:59, 01 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 21:28, 01 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
No w sumie to pozostaje tylko poczekać i zobaczyć jak to będzie. Bo w sumie nie wiadomo jak to będzie, bo to zależy od zbyt wielu czynników. Mam nadzieje że jakby nie było, ale żeby było pozytywnie
Niemniej jednak równocześnie przeraża mnie wizja tak wielu zmian Oo
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:14, 02 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: cbgb
|
|
mnie również troche przeraża. chociaż może nie przeraża... ani nie ekscytuje. jak zwykle jestem ambiwalentna do tego wszystkiego...
babydoll, studiujesz może na uniwersytecie łódzkim? jeśli tak, to mam zapytanko jak to jest z punktami i przedmiotami zdawanymi na maturze do rekrutacji. bo przeszukiwałam stronę i nic nie znalazłam...
ja bym się cieszyła, a nawet bardzo, bo lubię się rozwijać i chcę się rozwijać, chcę stąd wyjechać, zacząć jeszcze raz parę spraw... ale chodzi o to, że wciąż nie jestem pewna co chcę robić, bo myślę dosyć racjonalnie i póki co jest troche wiecej minusów niż plusów. a moze po prostu odciąć się od myślenia i iść na całość. jest ryzyko jest zabawa.
po prostu to są już takie decyzje, że im bardziej chcesz dobrze, tym mocniej sprawy się komplikują.
gdyby jeszcze ma rodzina miała więcej pieniędzy.
i decyduje się rzutem na taśme na zdawanie rozszerzonego polskiego. ośmieszę się - trudno, wbiję się w klucz - zajebiście.
mam ambicje, ale ta podświadoma niewiara w siebie jest *** zabójcza, chyba ją zabiję.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:22, 02 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Też się wahałam z tym rozszerzonym polskim, ale w końcu tak wyszło, że napisałam najlepiej w szkole xD [ no jakoś bardzo zaskoczona nie byłam, ale jednak... ] Na szczęście trafił mi się świetny wiersz do interpretacji, tekstu nie chciało mi się nawet czytać... Tobie też pójdzie dobrze, zobaczysz!
Teraz żałuję, że nie zdawałam większej ilości przedmiotów. Poszłam na łatwiznę, bo zdawałam tylko polski, angielski i WOS, i co z tego, że rozszerzone i dobrze napisane... Mała możliwość manewru. No bo co po tym? Albo prawo, albo psychologia, albo dziennikarstwo, albo socjologia, albo filologia polska/angielska. I tu powoli wybór się kończy, niestety...
W ogóle zastanawiam się czy nie iść na filologię polską za rok. Żeby zrobić specjalizację edytorsko-redaktorską. W tym czułabym się dobrze, tak myślę, gdyby coś z prawem nie wypaliło potem. Muszę to przemyśleć... Ale chętkę mam, oj mam.
No i tak, studiuję na UŁ. A punkty i przeliczniki to już zależy na jaki wydział chcesz... Poszukaj wydziałami i potem kierunkami i tam na pewno będzie wszystko rozpisane. Przynajmniej kiedyś było. No musi być przecież.
Ostatnio zmieniony przez Babydoll dnia Śro 22:31, 02 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:43, 04 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świdnik
|
|
Babydoll wspomniałaś wcześniej o akademiku, a powiedz czy trudno jest się do niego dostać i czy np. można wybrać sobie osobę, z którą chciałoby się być w pokoju?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:48, 04 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
Cytat: |
Babydoll wspomniałaś wcześniej o akademiku, a powiedz czy trudno jest się do niego dostać i czy np. można wybrać sobie osobę, z którą chciałoby się być w pokoju? |
- no właśnie. Nie wkurza Cię tam nic, a nic?
Ja dostaję szału, jak ktoś szura po korytarzu, śpiewa pod prysznicem, trzaska drzwiami, głośno gada.
Ostatnio zmieniony przez blackoleander dnia Pią 19:49, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:05, 04 Lut 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Nie, nie można sobie wybrać, dopiero po wprowadzce można się pozamieniać. Przynajmniej tak jest na UŁ.
Dostać się... Musisz wypełnić jakieś tam papiery, decydująca jest odległość od miejsca Twojego zameldowania. Chętnych zawsze jest masa i zawsze jest tak, że wielu studentów miejsca nie dostaje. Ale ci, którzy już się do któregoś dostali, potem mogą sobie rezerwować, zamieniać się, przeprowadzać do woli.
Akademik jest super Ja przynajmniej trafiłam na taki, gdzie jest naprawdę wypaśnie, więc w nim zostałam Jeżeli chodzi o hałas to nie ma z tym najmniejszego problemu, to tak jak mieszkanie w bloku, wiadomo że czasem /czasem często/ są imprezy, ale kończą się zazwyczaj o 23, potem ludzie wychodzą do klubów na osiedlu. W moim akademiku jest tak, że oprócz zwykłego korytarza są jeszcze takie przedsionki do pokojów, więc jak zamknie się oboje drzwi to prawie nic z korytarza nie słychać, nawet przy głośnych rozmowach. Zresztą... To też zależy od ludzi. Jak ktoś jest fajny i w deche, to przychodzi i się pyta czy impreza pod moim pokojem nie będzie mi przeszkadzała. A ja zawsze mówię że nie, a potem wkręcam się na wódkę za free
Polecam akademik z całego serca. Tylu młodych, zwariowanych ludzi w jednym miejscu, zawsze coś się dzieje i nigdy nie jest nudno Nie wiem czy wszędzie tak jest, ale u mnie atmosfera jest wspaniała i czuję się tam jak w domu.
Powtórzę się: akademik czy nie - jak trafisz na nieodpowiednich ludzi, to gdziekolwiek Ci życie zasrają.
Ostatnio zmieniony przez Babydoll dnia Pią 21:06, 04 Lut 2011, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) |
|
Możesz pisać nowe tematy Możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
|
|