Autor |
Wiadomość |
|
|
|
|
Wysłany: Pon 19:00, 21 Maj 2012
|
przyznam że z początku się trochę bałam L7. sama nie wiem czemu. ale teraz stwierdzam, że są super po prostu!! |
|
|
|
Wysłany: Nie 16:11, 25 Wrz 2011
|
słucham. kocham! nie umiem oceniać płytami. moje ulubione piosenki to shove, the masses are asses, lackey, american society, bitterwine, freezer burn. no kuryyywa, jak ja ich kocham. wybaczcie wyrażenie. i te 'ough!' w american society.
get outta my way or i'm gonna shove! <3 |
|
|
|
Wysłany: Sob 11:40, 17 Wrz 2011
|
One są takie właśnie "pomarańczki".
Co do płyt, bardzo lubię też 'Smell The Magic' i 'Hungry For Stink' czyli dwie płyty, które nagrały przed i po 'Bricks Are Heavy'. |
|
|
|
Wysłany: Sob 11:37, 17 Wrz 2011
|
L7 a'la Mechaniczna Pomarańcza
|
|
|
|
Wysłany: Pią 22:55, 16 Wrz 2011
|
Moją ulubioną płytą też jest Bricks Are Heavy, ale bardzo podoba mi się również ich debiut. |
|
|
|
Wysłany: Wto 11:53, 13 Wrz 2011
|
Przecież już był gdzieś ten temat |
|
|
|
Wysłany: Pon 12:04, 12 Wrz 2011
|
Fajnie, że chcesz posłuchać L7, bo naprawdę kopią dupę. Jedna z najlepszych babskich kapel ever.
Opluwana, moja ulubiona płyta jest ta sama co twoja. |
|
|
|
Wysłany: Pon 10:35, 12 Wrz 2011
|
Dobra muzyka, muszę sobie przypomnieć, bo nie słuchałam tego całe wieki. W ogóle mało słucham już tych [babskich] kapel co kiedyś. Gust się zmienia i jakoś tak... No nie da się słuchać wszystkiego naraz, a poznawać nowe trzeba. |
|
|
|
Wysłany: Pon 10:24, 12 Wrz 2011
|
A jaka jest twoja ulubiona płyta? Bo moja chyba 'Bricks Are Heavy'.
Chociaż lubię wszystkie cztery pierwsze z Finch. Bez niej trochę drętwo się zrobiło. |
|
|
|
Wysłany: Pon 10:15, 12 Wrz 2011
|
Dobrze, że ten temat się tu wreszcie znalazł, bo aż wstyd.
Kiedyś SZALAŁAM OSTRO SIOSTRO, nawet był taki moment, że to był nie tylko mój ulubiony babski zespół, ale W OGÓLE NAJ ulubiona kapela, nawet na trampkach miałam napis "L7"! Życia sobie wręcz nie wyobrażam bez ich kawałków takich jak... Diet Pill, Shit List, Shove itd...
Kultowa rzecz, przynajmniej znać wypada. Nie można o sobie mówić jako o fance Riot Grrrl nie znając twórczości L7. |
|
|
|
Wysłany: Pon 10:00, 12 Wrz 2011
|
Strasznie zawsze lubiłam L7 i dziwię się, że nie ma tutaj takiego tematu. Czy może Wy nie lubicie?
Zespołu chyba nie trzeba przedstawiać... utworzyły go w 1985 roku mega ostre laski Donita Sparks oraz Suzi Gardner. Potem do zespołu dołączyły Jennifer Finch oraz Dee Plakas.
Nie wiem jak można ich nie kochać. |
|
|