Autor Wiadomość
Miss
PostWysłany: Czw 0:21, 01 Lis 2012

Queen, matka miała mi wydrukować go, no ale teraz to jakoś wątpię w Courtney na A3 chyba że pójde w sql do sekretariatu i na kolanach wybłagam babki.

Kopiowanie ujdzie ale w granicach dobrego smaku, wystarczy kiecka albo coś takiego (od roku poluje na lakierki z paseczkiem w rozmiarach 37-38 a tu dupa). A włosy to w pewnym czasie może kiedyś, ale na pewno troche inne. Na pewno nie jeden kolor tylko jakieśtam ombre czy coś.
candygirl
PostWysłany: Czw 7:59, 25 Paź 2012

ja to nie miałabym odwagi, żeby kopiować styl Courtney. xD ale sądzę, że taki epizod manii robienia się na Courtney jest fajny, pod warunkiem, że ma się do tego dystans tak jak laski na poprzedniej stronie to opisywały. generalnie chodzi o to by zachować przy tym swoją osobowość. inspiracja - tak, bezmyślne kopiowanie - nie. aczkolwiek , wyobrażam sobie, że w max fazie szału na Courtney nie da się tego dystansu zachować. xD ważne by to się jakoś źle nie skończyło, uzależnieniami itd. jeśli wiecie co mam na myśli.

w sumie to właściwie od kiedy poznałam Courtney nie zmieniłam jakoś bardzo stylu... może częściej noszę spineczki i trochę ich kupuję ostatnio. ^ ^ hm... sukienki nosiłam już wcześniej... włosy wciąż mam naturalne (nie liczę eksperymentów z wodą utlenioną.) xD
Angel Dust
PostWysłany: Śro 19:29, 24 Paź 2012

A co tam Razz Mam teraz fazę na image Courtney, a pewnie mi przejdzie (na zdrowie moim włosom, bo nie służy im blond). Znacie taki zespół The Heroine Whores z Niemiec? Ichsiejsza wokalistka to dopiero jest kopia Courtney. I wychodzi jej to na złe, bo nie ma "tego czegoś", co miała Courtney.
QueenOfDecay
PostWysłany: Śro 19:03, 24 Paź 2012

wtf Współczuję.
A właśnie, Miss, gdzie chciałaś kupić ten plakat? Ja szukałam jakichś z Hole na ebayu, ale żaden jakoś mnie nie zachwycił.
Na co dzień bardziej przypominam Kurta (tylko proszę nie podejrzewać o kopiowanie, ubierałam się tak jeszcze zanim poznałam grunge, itd) :] Ale mam ze trzy sukienki w stylu babydoll. Jedną w jakiejś tam sieci sklepów, w róże i z kołnierzykiem. Druga klasyczna, czarna, taka courtneyowata. To rarytas, nie widziałam takiej nigdzie wcześniej, a tu proszę, znalazłam na takim gównianym straganie na zadupiu Very Happy

Kopiowanie stylu kropka w kropkę jest głupie, ale inspirowanie się stylem to co innego Wink Ja np. nie farbuję włosów i nie noszę takich butów, jak Court, ale sukienki babydoll są fajne.
Miss
PostWysłany: Wto 13:58, 23 Paź 2012

Co do płyt to ja też. No ale, wystarczyłby jej tydzień z moją matką i by sie wyleczyła z poduszek, torb itd.

W sumie to ja miałam mieć dziś plakat z Courtney ale wystarczyła 1 z matmy do pożegnania sie z tym.
Angel Dust
PostWysłany: Wto 13:51, 23 Paź 2012

Jakbym miała kupę kasy, to też bym tak szalała Razz No może bez przesady xD Ale na pewno bym sobie zgromadziła dyskografię Hole w różnych konfiguracjach - winyle, japońskie edycje, itd.
Miss
PostWysłany: Wto 13:49, 23 Paź 2012

Ach no i ma zamiar wytatuować sobie na biodrze 'RUKI' i jego prawdziwe imie.
Miss
PostWysłany: Wto 13:47, 23 Paź 2012

Komiksowe jest fajne, mam Conversy komiskowe z Supermanem.

To tak apropo tematu ale troche spam bo to nic Holowatego. No ale.
Mam koleżanką, też mój wiek co fazuje teraz na The Gazette. j-rock i wgl. Pomijając fakt że idzie na japonistykę bo Gazeciaki są z Japonii to ma z nimi torbę, poduszki, plakaty, przypinki. Ruki to jest wokalista TG no to ona tak: zobaczy na twitterze nowy fryz Rukiego to leci do fryzjera sie tak obciąć. Zobaczy na twitterze buty Rukiego to musi je kupić, choćby zza granicy. Nieważne że są po pare stów, że ma już 13 par na jeden rozmiar. Jeśli kupić płytę - tylko limitowane edycje, bo jest video i cośtam. Nieważne że z Niemiec są 3 razy tańsze, ale te z Japonii mają kilka japońskich znaczków. Ubiera sie jak Ruki, ostatnio stwierdziła że sobie dupnie fototapete z nim.
Najlepsze jest to że 3mies. temu nienawidziła The Gazette i miała identyczną fazę na LM.C.
Efekty bycia jedynakiem matki rozwódki, a alimety od ojca mieć chyba ogromne.

POZDRO
Angel Dust
PostWysłany: Wto 12:50, 23 Paź 2012

Tu nie chodzi o postacie, tylko o napis xD Uznał, że mi się w głowie poprzestawiało z deczka od tej stylistyki i feminizmu.
candygirl
PostWysłany: Wto 7:08, 23 Paź 2012

fajna koszulka "Girl Power". ja tam wiochy nie widzę. xD ale dla niektórych komiksowe postacie to już wieśniackość. eh... nie znaja się.
Miss
PostWysłany: Wto 6:08, 23 Paź 2012

Mam kiecki, mam buciki ale i mam kretynów w szkole którzy zawsze myślą o jednym -.-
Kokardki mam trzy:różową, granatową i jeszcze jakąś ale ogólnie to mi sie nie chce jakoś specjalnie czesać bo rano nawet czasu na to nie mam.
No i w sumie to teraz mało ze mnie kinderwhore widać.
Angel Dust
PostWysłany: Pon 19:20, 22 Paź 2012

Mało whore, bardziej kinder Very Happy W tle zarodek ołtarzyka riot grrrl, za mną jest Kat Bjelland z karabinem ^.^



Ale za to mam dziś taką koszulkę (mój boy uważa, że to niezła wiocha) :

magdaa
PostWysłany: Pon 16:01, 22 Paź 2012

Też chętnie zobaczę twoje zdjęcia Smile
Angel Dust
PostWysłany: Pon 13:42, 22 Paź 2012

Muszę zrobić, więc później wrzucę Smile Chciałabym z serduszkami, a mam z literkami tylko :3 Ale dobre i to.
candygirl
PostWysłany: Pon 8:56, 22 Paź 2012

te spinki były kiedyś modne i chyba nawet w Polsce można było je kupić w latach 90, ale potem przestali je produkować (a szkoda, bo fajne).

pokaż zdjęcia kinderwhore w tych spinkach, jestem cholernie ciekawa!!Very Happy

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03