Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Nie 18:16, 26 Wrz 2010
|
Ciekawa sprawa. |
|
|
|
Wysłany: Nie 18:15, 26 Wrz 2010
|
magdaa, to że w jakimś artykule ktoś napisał, że była nominowana, wcale nie musi oznaczać, że tak jest |
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 17:53, 26 Wrz 2010
|
Oooo! To jest ten drugi artykuł, o którym wspominałam (a także zapomniałam o nim) że była nominowana. Ja już nie wiem. Jednak jeśli jest to prawda, to dlaczego nie ma słowa o tym na filmwebie? |
|
|
|
Wysłany: Nie 17:48, 26 Wrz 2010
|
Na stronie grunge-sound.com w artykule o Courntey [ http://www.grunge-sound.com/hole/articles/najslynniejsza-wdowa-w-amerykanskim-show-businessie.html ] jest taki fragment: "... O jej sukcesie, potwierdzonym wyróżnieniem krytyków nowojorskich i nominacją do Oscara, zadecydowała z pewnością osobowość i swoboda, z jaką Courntey podchodzi do wszystkiego, w tym także do własnego ciała. Oraz wrodzony talent."
Więc wychodzi na to, że jednak była nominowana do Oscara. |
|
|
|
Wysłany: Nie 17:33, 26 Wrz 2010
|
Nie, chodzi o nominację Courtney. Nie jestem pewna, ale w nowej Machinie, w wywiadzie chyba nawet coś powiedziała.
O, mam. "Gdy otrzymałam nominację do Oscara i Złotych Globów..." |
|
|
|
Wysłany: Sob 21:16, 25 Wrz 2010
|
a może chodzi o to, że film był nominowany i Courtney naklapała, że miała szansę na Oscara. Bo był nominowany. |
|
|
|
Wysłany: Pią 13:23, 24 Wrz 2010
|
Na Oscara ma może jeszcze sznasę. |
|
|
|
Wysłany: Pią 0:08, 24 Wrz 2010
|
Zawsze miała dwa marzenia: mieć grupę większą od Beatlesów i dostać Oscara.
Nic nie wyszło, ale to bardzo, bardzo dobrze.
Inaczej nie byłoby tego, co jest. |
|
|
|
Wysłany: Nie 16:41, 19 Wrz 2010
|
Nie, na pewno nie pomyliło mi się ze Złotym Globem.
Wyraźnie pisało że OSCAR, dlatego się pytam bo wydało mi się to trochę dziwne. |
|
|
|
Wysłany: Nie 11:41, 19 Wrz 2010
|
Noo, do złotego globu była nominowana za Flynta
Hmmm a Oscara to wiem że zawsze chciała i tyle . . . |
|
|
|
Wysłany: Nie 11:38, 19 Wrz 2010
|
Nie pomyliło Ci się ze Złotym Globem czy czymś takim? Bo takie coś mi się obiło o uszy, aczkolwiek nie siedzę w karierze filmowej Courtney, po prostu oglądam filmy. |
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Nie 10:48, 19 Wrz 2010
|
Czytałam już jakieś dwa artykuły, w którym Court mówiła o swojej nominacji do Oscara, a ja wielkie oczy jak 5 zł i o co chodzi
Pytam, bo jak powszechnie wiadomo jestem kompletnie zacofana jeśli chodzi o aktorską karierę Courtney. Szukałam w sieci coś na ten temat, ale nic nie znalazłam i zastanawiam się, czy ona serio było nominowana czy tylko tak powiedziała.
Pomocyyy |
|
|