Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Sob 14:30, 07 Wrz 2013
|
Covery z tego krążka są bardzo spoko . Najmniej lubię Drown Sodę, wersja live z MBTHG jest po prostu boska |
|
|
|
Wysłany: Sob 14:10, 07 Wrz 2013
|
Ja lubię Pale Blue Eyes w wersji Hole nawet bardziej od oryginału. Prawdopodobnie dlatego, że tę wersję usłyszałam pierwszą, ale po prostu lubię to, że ma w sobie więcej emocji |
|
|
|
Wysłany: Sob 10:59, 07 Wrz 2013
|
Czemu nikt nie lubi Pale Blue Eyes? Mam dreszcze jak tego słucham. Z tej EPki podobają mi się niestety tylko covery. |
|
|
|
Wysłany: Sob 10:43, 07 Wrz 2013
|
Babydoll napisał: |
Yep, zgadzam się co do Drown Sody. Ja znam jeszcze jakąś trzecią wersję, też live, nie wiem skąd ona jest ale jest jeszcze mocniejsza od tej z MBTHG.
Bardzo lubię tę EPkę. Uwielbiam wersje od Peel'a. |
Może chodzi Ci o wersję z MTV Unplugged? Jeśli nie, możesz spróbować przypomnieć sobie o jaką Ci chodziło?
Pisałam kiedyś, że to przeciętna wg mnie płyta, ale dziś twierdzę inaczej i też bardzo lubię wersje od Peela! To jest jeszcze ta 'kwintesencja' Hole... |
|
|
|
Wysłany: Sob 14:02, 18 Wrz 2010
|
O, dziwne, że tego wcześniej nie było.
Nie wiedziałam, że te zdjecia są we wkłądce, znałam tylko okładkę, bo mam na kompie.
Over The Edge piękne, kocham to, uuaaaAAAA. |
|
|
|
Wysłany: Sob 13:40, 18 Wrz 2010
|
Ja też mam taką wersję Drown Soda, moją ulubioną, ale nie wiem skad jest, albo nie pamiętam.
Kocham te zdjęcia, to są jedne z moich ulubionych ever. |
|
|
|
Wysłany: Pią 12:32, 17 Wrz 2010
|
Ja strasznie lubię "Over the Edge" i "Drown Soda" |
|
|
|
Wysłany: Pią 10:05, 17 Wrz 2010
|
Yep, zgadzam się co do Drown Sody. Ja znam jeszcze jakąś trzecią wersję, też live, nie wiem skąd ona jest ale jest jeszcze mocniejsza od tej z MBTHG.
Bardzo lubię tę EPkę. Uwielbiam wersje od Peel'a. |
|
|
|
Wysłany: Pią 8:26, 17 Wrz 2010
|
A znasz wersję live z My Body, The Hand Grenade? O niebo lepsza |
|
|
|
Wysłany: Pią 8:05, 17 Wrz 2010
|
oprocz pale blue eyes to oczywiscie drown soda<3 |
|
|
|
Wysłany: Pią 7:49, 17 Wrz 2010
|
Wszystkie doskonale znamy tę płytę i okładkę:
/Czyje ręce? Wyglądają na courtneyowe/
Jest to pierwsze EP Hole, ukazało się 5 września 1995 roku.
Tracklista:
1. "Over the Edge" (Greg Sage) – 2:47 /nagrana w marcu 1993, w hołdzie dla punkowego The Wipers/
2. "Pale Blue Eyes" (Lou Reed) – 3:56 /z jednego z nielicznych koncertów Hole w 1992 roku, live at The Whiskey/
3. "Drown Soda" (Courtney Love, Eric Erlandson, Jill Emery, Caroline Rue) 3:51 /1991, sesja z Johnem Peelem w BBC Radio, tym, który dzięki puszczaniu w angielskim radio 'Retard Girl' zapoczątkował sławę zespołu w UK/
4. "Doll Parts" (C. Love) – 2:21 /z sesji z Peelem/
5. "Violet" (C. Love, E. Erlandson) – 3:36 /z sesji z Peelem/
6. "Forming/Hot Chocolate Boy" - 1:32 /covery The Germs/Beat Happening, co najlepsze najpierw jest Hot Chocolate Boy, które przechodzi w Forming/
EPka zawiera zdjęcia znanego fotografa, Michaela Lavine'a:
Co sądzicie? Wasz ulubiony utwór?
Dla mnie to jest przeciętna płyta, chyba najbardziej lubię z tego Pale Blue Eyes. Postanowiłam jednak, aby tutaj w Wydawnictwach Courtney & Hole były już wszystkie extended plays. Można do nich zaliczyć jeszcze Awful, ale o nim jest w singlach. |
|
|