Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Nie 22:35, 12 Wrz 2010
|
Dokładnie ! ! !
To powiedział sam Kurt... Miałam to długo zapisane w notatniku bez autora, ale później mnie oświeciło, że to przecież on i dopisałam.
W ogóle to hej! |
|
|
|
Wysłany: Nie 21:55, 12 Wrz 2010
|
Moja pierwsza reakcja po przeczytaniu tematu - "Kurt zmartwyształ" - O NIEEEEEE!
A co do upodabniania się do Kurta.
Niech to robią.
Hipokryci.
"Pragnienie bycia kim innym to marnowanie osoby, którą sie jest"
C'nie?
PS. Znam taką dziewczynę co to pani Kurt Cobain po prostu jest.
Szkoda, że tak jak orginalny Kurt nie kocha Courtney
: |
|
|
|
Wysłany: Pią 19:39, 03 Wrz 2010
|
o kurde...jaki koleś.
po co Kurt nr 2? żałosne.. |
|
|
|
Wysłany: Wto 17:04, 24 Sie 2010
|
Nooo, żaaaal. I nic więcej ;s |
|
|
|
Wysłany: Wto 15:15, 24 Sie 2010
|
No i jeszcze bardziej się zdenerwowałam. |
|
|
|
Wysłany: Pon 20:28, 23 Sie 2010
|
ŻA.ŁOS.NE. |
|
|
|
Wysłany: Pon 20:22, 23 Sie 2010
|
Jeśli o jakiś zmartwychwstaniach mowa...
William Clark - bratanek cioci Kurta, Mary. Poczytałam trochę o nim i jak widzę, hm, jest zauroczony osobą Kurta?
- nazwał swojego syna Kurt,
- stara się wyglądem przypominać Kurta,
- ma taki sam tatuaż jak Kurt, na dodatek w tym samym miejscu
- wziął ślub w tym samym miejscu i tego samego dnia i miesiąca jak Kurtney,
- ma obsesje na punkcie ludzkiej anatomii i reprodukcji,
- jego zespół nazywa się się Pachnidło; to także tytuł ulubionej książki Kurta,
- ma też tatuaż wzorowany na okładce "Heart shaped box"
Linki:
http://www.myspace.com/perfumemusic
http://www.myspace.com/boddafly
Zdjęcia:
podpis: "playing Kobaine's bass."
już chyba widziałam gdzieś taką fryzurę oO |
|
|
|
Wysłany: Pon 20:03, 02 Sie 2010
|
... i po co powielać coś co już było ? |
|
|
|
Wysłany: Czw 15:57, 29 Lip 2010
|
o matkoo |
|
|
|
|
|