Autor Wiadomość
candygirl
PostWysłany: Pon 19:24, 21 Maj 2012

Pitt jest słodki. no ale raczej już nie zagra.

[lol a candy odgrzebuje stare tematy - nekrofilia na forum]
wisniowe
PostWysłany: Pią 21:02, 26 Sie 2011

musze chyba zobaczyć tego Marzyciela skoro mówicie że taki fajny. i podobieństwo to moim zdaniem nie wszystko, gary oldman nie był wogle podobny do sida viciousa a zagrał i był bardzo przekonujący. tak samo jak michael pitt dla mnie wygląda przekonująco ucharakteryzowany na kurta
V
PostWysłany: Pią 20:34, 26 Sie 2011

Marzyciele! :serce: Widziałam ostatnio. Kurt miał ostrzejsze rysy niż ma Pitt (on taki słodziak za bardzo), ale da się przeżyć.
Film biograficzny o Kurcie i Nirvanie to na pewno wyzwanie.
Tak samo trudnym zadaniem było pewnie zrobienie filmu o Curtisie i Joy Division - ale Control udało się na maksa, wyszło zajebiście. Zobaczymy.
wisniowe
PostWysłany: Pią 15:08, 26 Sie 2011

kiedyś napewno, robili filmy biograficzne o mniejszych gwiazdach. więc myśle że o Nirvanie też zrobią, miejmy nadzieje że nie będziemy musieli czekać zbyt długoo
burlleska
PostWysłany: Pią 14:17, 26 Sie 2011

AAAA to ten z Marzycieli Very Happy faktycznie, nadał by się bardzo. w ogóle będzie ten film kiedykolwiek?
wisniowe
PostWysłany: Pią 13:04, 26 Sie 2011

ja bym była za tym zeby zagrał go Michael Pitt, aktor który już grał w filmie inspirowanym ostatnimi dniami Kurta- Last Days, w dodatku ma zespół grający podobna muzykę- Pagoda (bardzo fajny polecam!)

to sa jego zdjęcia

http://www.offoffoff.com/film/2005/images/seattle2.jpg
http://media.philly.com/images/michaelpitt.jpg
http://image.toutlecine.com/photos/l/a/s/last-days-2005-03-g.jpg

a tu pare piosenek Pagody(w pierwszej niesamowicie przypomina Kurta)

http://www.youtube.com/watch?v=5LI77-X4ovw
http://www.youtube.com/watch?v=k2qhnRD6cjY&feature=related
http://www.youtube.com/watch?v=l78RDT-p24I&feature=related Very Happy
blackoleander
PostWysłany: Pią 19:27, 23 Kwi 2010

Requiem to nie był zły film. To było dobre. Dobrze zagrane i ładne. Ale to komercja, wszyscy o tym wiemy i jeszcze soundtrack. Oczywiście - dobra komercja nie jest zła.

Nie chciałabym, aby Jared zagrał Kurta. Kurt jest dla mnie do dziś alternatywny. Co z tego, że wśród nastolatków jest bardziej znany czasem, niż Mussolini lub Święty Mikołaj? To media go wykreowały, wszystcy/wszystkie wiemy, że on teog nie chciał.

Courtney, myślę, że też by nie chciała, aby ktoś pokroju Jared Leto - Jaram Leczo, go zagrał. Jared to popowy aktor i rockowy popiarz w muzyce. Jared nie jest beztalennciem, jednak dla mnie np. nie jest wyjątkowy. Nawet jego twarz jest taka bez skazy. To jest postać śmietanki i elity emowsko-amerykańsko-holiłucko-sztucznej.

Może i zagrał w fajnych filmach, takich jak 'Pan życia i śmierci' lub 'Przerwana lekcja muzyki' chociażby.

Ale rola Kurta potrzebuje niszy.
humanbazooka
PostWysłany: Czw 19:30, 22 Kwi 2010

V napisał:
Requiem to inna sprawa, wiadomo, że tam było dobrze. Ile lasek się w nim zakochao wtedy.
Ale w blond eee nie

Ale ile zakochało by się gdyby grał Kurta? Uhh
Delirium
PostWysłany: Czw 14:12, 22 Kwi 2010

Jaredo jest spoko, ale nie wiem czy w tej roli... ? Hmm ale nie byłby taki najgorszy jakby go tam poprzerabiać czy cuś. Kto wie. No ale może ktoś inszy-lepszejszy się znajdzie, czemu nie ^^
V
PostWysłany: Czw 8:36, 22 Kwi 2010

Requiem to inna sprawa, wiadomo, że tam było dobrze. Ile lasek się w nim zakochao wtedy.
Ale w blond eee nie
Babydoll
PostWysłany: Śro 21:13, 21 Kwi 2010

Hm, ja tam Jareda lubię za Requiem, tam nie wyglądał wcale pizdowato. Zależy w sumie od stylizacji i też jego umiejętności... On nie ma jakichś powalających, ale nie jest jakiś straszny pod tym względem jak dla mnie. Ćpuna dobrze grał, może Kurt'a dałby radę ;]
blackoleander
PostWysłany: Śro 18:52, 21 Kwi 2010

To tu moszna klnąć?
V
PostWysłany: Śro 18:48, 21 Kwi 2010

Dokładnie, twarz pizdowata jakich mało, przynajmniej w tym wcieleniu Jareda.
Bywało lepiej.
Nie lubię takich twarzy ^^.
humanbazooka
PostWysłany: Śro 17:03, 21 Kwi 2010

...co mnie utwierdza w przekonaniu że Jared się kompletnie nie nadaję do tej roli.
blackoleander
PostWysłany: Śro 16:49, 21 Kwi 2010

Przecież w ogóle on ma inną twarz, inny wyraz twarzy. Takiej p*zdy.
A Kurt to taki zbuntowany romantyk.

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03