Autor Wiadomość
candygirl
PostWysłany: Czw 14:35, 31 Maj 2012

dobranocki niektróre są fajne. "Smerfy" na przykład bardzo lubiłam. Smile
Wieszak
PostWysłany: Czw 13:36, 31 Maj 2012

O, Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster też oglądałam!
I Bliźniaki Cramp...
Tzn. hm, oglądałam co się nawinęło. Musiałam wyjątkowo czegoś nie lubić, żeby przełączyć.
Np. Księżniczka Sisi mnie zawsze bardzo denerwowała. I nigdy nie oglądałam też tych wszystkich dobranocek...

http://www.youtube.com/watch?v=M3iOROuTuMA
Miss
PostWysłany: Czw 13:09, 31 Maj 2012

Dom przyjaciół pani Foster! Love

Ludwiczek boski

ale Hojrak rozpierdalał wszystko Cool
candygirl
PostWysłany: Czw 9:20, 31 Maj 2012

Babydoll napisał:
Ruby Gloom

Love
miałam w podstawówce torbę z tym. to był szpan. xD
hmm... w sumie to chyba nadal gdzieś ją mam.
Babydoll
PostWysłany: Czw 8:27, 31 Maj 2012

Jeżeli o Cartoon Network chodzi, to jeszcze w liceum oglądałam Dom dla zmyślonych przyjaciół pani Foster Very Happy Uwielbiałam to, nawet jeżeli znajomi dziwnie się na mnie patrzyli.

Szóstkę w pracy też oglądałam.

Inne nowsze mnie jakoś nie jarały. No może czasem obejrzałam Ruby Gloom. Ale zawsze wolałam te starsze, z wieczorynek albo z bajkowego seansu na TVN.
candygirl
PostWysłany: Czw 6:56, 31 Maj 2012

ja nie znam, ale tak patrząc na grafy w necie to nie mój klimat.

za to te baje z Cartoona to uwielbiałam też. zwłaszcza Atomówki, Dextera i Johnnego Bravo.

na Mtv dawali swojego czasu taki serial "Happy Tree Friends" - polecam jeśli nie znacie. na jutubie możecie obejrzeć, zdrowo porobione te filmiki.

http://www.youtube.com/watch?v=165VjNKRNdw


a teraz oglądałam "Family Guy". seria na miarę Simpsonów.

i "Futurama" jeszcze cos takiego było... Very Happy


no i muszę wspomnieć, że jak byłam mała jarałam się anime "Doremi" albo "Czarodziejka z Księżyca".
Wieszak
PostWysłany: Śro 20:09, 30 Maj 2012

Naoglądałam się w życiu Cartoon Network!

(a wraz ze mną dziadek, bo mieszkałam z dziadkami, a babcia jeszcze pracowała...
Aż mu współczuję jak sobie przypomnę, że zdarzało mi się te same odcinki po milion razy oglądać, a on musiał ze mną siedzieć).

No i Fox Kids/Jetix czy jak to szło...

Oczywiście oglądałam Atomówi, Dextera, Ludwiczka, Toma i Jerry'ego...
Oglądałam też Jerry'ego i paczkę (co za brzydka bajka xD), Ligę sprawiedliwych i różne animowane Batmany/Spidermany/X-Many co leciały na CN/FK,
Oggy'ego i karaluchy, CHOJRAKA : D, Billy'ego i Mandy [...]

Co za czasy!
Chociaż myślę, że na wiele bajek byłam za mała i nieźle mi to zryło psychikę.

W ogóle, to niedawno przeprowadziłam niezłą dyskusję na ten temat z koleżanką (20 godzin jazdy, to wszystkie możliwe tematy zdążyłyśmy poruszyć).


A Salad Fingersa znacie?
Opluwana
PostWysłany: Sob 12:11, 24 Wrz 2011

Podobno sam Steven Spielberg maczał w tym palce.
Panna Migotka
PostWysłany: Sob 12:08, 24 Wrz 2011

Kochałam to. Love Chyba trochę rzadziej to powtarzali, bo nie kojarzę ich aż tak dobrze jak Animków.
Delirium
PostWysłany: Sob 11:40, 24 Wrz 2011

lubiłam too.^^

Albo Animaniacs ;
Babydoll
PostWysłany: Sob 9:57, 24 Wrz 2011

Ooo ja też. Te króliczki były słodkie. W ogóle ślicznie tam wszystko było narysowane.
Opluwana
PostWysłany: Sob 8:11, 24 Wrz 2011

... że dzisiaj bez pieniędzy obejrzysz o nas film...

Bzikowersytet i spółka. Kochałam ich po prostu. Very Happy
Panna Migotka
PostWysłany: Sob 8:09, 24 Wrz 2011

Opluwana napisał:
Anime jako wieczorynkę?!? Przecież w anime są treści satanistyczne!! Smile Wink

Nie w każdym. ^^

Przypomniało mi się jeszcze coś takiego... (u nas przetłumaczone jako "Animki")



gdzie Kinia i Kinio, oboje się przyczynią...
Delirium
PostWysłany: Pon 18:20, 12 Wrz 2011

buahahaa
Opluwana
PostWysłany: Nie 10:22, 11 Wrz 2011

Anime jako wieczorynkę?!? Przecież w anime są treści satanistyczne!! Smile Wink

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03