Autor	Wiadomość
Miss	Wysłany: Czw 7:09, 31 Sty 2013 hahahah, nie mam ani gitary (i mnie wciąż nie stać) ani talentu
V	Wysłany: Czw 0:07, 31 Sty 2013 To wykorzystaj to, łap za gitarę póki jest wcześnie, albo za mikrofon, albo i to i to, i śpiewaj o nich, wykrzykuj wszystkie między Wami różnice.
Miss	Wysłany: Czw 3:02, 24 Sty 2013 co do 15 latków to tu się niestety mylicie. ja mam 15 lat (niecałe ale bliżej 15 jak 14) i muszę powiedzieć że jestem bardzo osamotniona w muzyce ;< wśród chłopaków to rap i dubstep, natomiast laski to Eweliny Lisowskie, Farny, ogólnie wszystko to co jest hitem (był Michel Telo? a pamieta ktos teraz o nim?). przykładowo: moja znajoma twierdzi że jak jej smutno to słucha E. Lisowskiej "W strone Słońca". wchodze na yt, słucham... tekst pisany po to żeby zbić kase, a nie jakieś uczucia wyznawać, oczywiście nie przez samą Lisowską bo jest tylko marionetką producentów... jak wielu niestety. w moim gimnazjum są 3 dziewczyny z 3 gim., ale nie wiem na ile słuchają, ale wiem że coś rockowego, mój rocznik to jedna laska z którą jestem skłócona, 1 gim. to już "ludzie reggae" jak sie nazywaja.
QueenOfDecay	Wysłany: Śro 9:54, 23 Sty 2013 Myślę, że się nabijał z Aerosmith ale jednocześnie miał do nich jakiś sentyment. W końcu słuchał tego jako dzieciak, razem z Led Zeppelin, Black Sabbath itd. I podobno miał plakat na calą ścianę z nimi albo z Kiss, czytałam gdzieś .
teenspirit	Wysłany: Wto 3:46, 22 Sty 2013 Opluwana napisał: A ciekawa rzecz, że Cobain słuchał takich smętow np. Bowiego, Boba Dylana. SY, The Stranglers i takie tam, nawet Beatlesow lubił, a jego fani lubią np. Metalice, GnR, ... A co to ma do rzeczy czego słuchają jego fani? Czasy się zmieniają, gusta też. Poza tym czego słucha dzisiaj przeciętny 15-latek? Czyż nie Metaliki, SOADu, GnR itp.? Każdy przechodzi w okresie swojego muzycznego dojrzewania przez różne fazy na dany zespół, Nirvana to jeden z nich. Mało jest osób, które słuchają go także w dorosłym życiu, a nie będąc nastolatkiem. Przykre to, ale cóż poradzić. Poza tym jeśli chodzi o Metallice to mocno chybiłaś. Przecież słuchał także ich, miał pozytywny stosunek do nich, znał się z Hammetem i prawie grałby z nimi na jednej scenie. W swoich pamiętnikach zresztą umieścił "The thing that should not be". Szkoda, że nie pojechali wtedy w trasę, w sumie to przez GnR właśnie ;] Metallica nigdy nie sięgnęła do poziomu takiego skurwysyństwa jak GnR, nie miała rypniętego wokalisty, który rozwalił także swój zespół. Ogólnie zawsze była to porządna kapela, choć zdania są różne. Trochę przykre, że zaczyna przedstawiać się ją jako coś obciachowego Beatlesi, Dylan, Bowie to muzyka dla bardziej ambitnych, tak więc nie dla typowego nastolatka niestety ;] Oczywiście sporo jest takich, ale chyba większa część woli coś prostszego, w sumie mnie to nie dziwi. Co do Cobaina to on tyle różnej muzy znosił na tych winylach, że tylko sam Bóg wie czego on tam słuchał i co naprawdę lubił. Pewnie nawet na te tematy często zmieniał zdanie jak kobieta, to do niego podobne ;] Panna Migotka napisał: Może se zwyczajnie jaja zrobił. W końcu Kurt to kawał jajcarza był. Tak bardzo się lubił nabijać z Aerosmith, że aż dał ich na listę. Ej, to jaja jak nic. Przecież on polewał z takich zespołów jak Bon Jovi czy Aerosmith!! Tak, robił sobie jaja przed własnym pamiętnikiem... -Heh, dodam sobie tutaj do tej listy Aerosmith, ale będą jaja! - tak pewnie pomyślał.. Raz polewał, raz chwalił. Jak widać jednak ich cenił.
candygirl	Wysłany: Wto 7:32, 22 Maj 2012 o dzięki. ta listę znam i szanuję bardzo gust Kurta. fajne te rzeczy sa. naprawdę warto poznać. niektóre zespoły przeszły do historii właśnie dzięki tej liście, np. zespół Kleenex. o którym pewnie mało kto by pamiętał dzisiaj.
bruce	Wysłany: Wto 14:40, 15 Lis 2011 Opluwana napisał: A ciekawa rzecz, że Cobain słuchał takich smętow np. Bowiego, Boba Dylana. SY, The Stranglers i takie tam, nawet Beatlesow lubił, a jego fani lubią np. Metalice, GnR, ... dylan i beatlesi to podstawa każdego miłośnika rocka i chyba muzyki w ogóle Cytat: 35. Daniel Johnston - Yim Jump Music polecam słuchacz(k)om otwartym na nietypowe dźwięki. daniel cierpi na bipolar disorder, który podobno podejrzewano też u Kurta. bardzo specyficzna muzyka, nagrana całkowicie amatorsko, ale przez artystę posiadający talent większy niż cała dzisiejsza scena hipster-rock'a http://www.youtube.com/watch?v=L_RbSAwMa3U
Panna Migotka	Wysłany: Sob 10:56, 24 Wrz 2011 No peewnie, nikt nikomu nie broni słuchać Nirvany i Gunzów. Tylko mam wrażenie, że osoby, które słuchają tego i tego nie czują Nirvany do końca, słuchają bo słuchają ale nic poza tym.
Delirium	Wysłany: Sob 10:33, 24 Wrz 2011 Cóż, ludzie od zawsze mieli różne gusta.
Panna Migotka	Wysłany: Sob 8:58, 24 Wrz 2011 Fani pozerzy go zabili.
Opluwana	Wysłany: Sob 8:54, 24 Wrz 2011 I pewnego dnia nie wytrzymał tego psychicznie.
Panna Migotka	Wysłany: Sob 8:53, 24 Wrz 2011 ... a z Beatlesów polewają. Masz rację, trochę to śmieszne... i Kurt potem biedny przeżywał, że skoro Nirvany słuchają ci sami ludzie co np. GnR to Nirvana musi być równie beznadziejna.
Opluwana	Wysłany: Sob 8:47, 24 Wrz 2011 A ciekawa rzecz, że Cobain słuchał takich smętow np. Bowiego, Boba Dylana. SY, The Stranglers i takie tam, nawet Beatlesow lubił, a jego fani lubią np. Metalice, GnR, ...
Delirium	Wysłany: Pią 12:57, 01 Sty 2010 No niby tak, ale czasami jakaś muzyka od razu nie "wchodzi", więc się trzeba czasem troszke "zmusić" żeby przesłuchać do końca i wtedy już można stwierdzić czy warto było ;D i czy się po to sięgnie ponownie .
Panna Migotka	Wysłany: Pią 12:37, 01 Sty 2010 Gdzie dwóch się bije tam trzeci korzysta, Delirium. Ale szczerze, to nie rozumiem takiego podejścia "nie chcę się zmuszać". Dla mnie to naturalne, odpalam płytę, bo jestem cholernie ciekawa, a to czy mi się ona spodoba to już inna sprawa. Potrzebuję muzyki jak tlenu. Nie wyobrażam sobie słuchać w kółko tego samego, 10 zespołów czy ogranych płyt.

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03