Autor Wiadomość
Babydoll
PostWysłany: Nie 18:43, 23 Sie 2009

Eh, to nie do pomyslenia, co by nas ominelo, gdyby nie GITARA... Az zal o tym myslec... Boze.
blackoleander
PostWysłany: Sob 19:24, 22 Sie 2009

Człowiek, który wynalazł najlepszy instrument na swiecie!
Bez niego nie było by przecież Mięsona, mego manieczka!
A ja ?!
A ja bym nie umiała na niczym grać i nie odkrył pasji do muzyki i tworzenia!
Bardzo fajnie, że ktoś taki był!
Powinniśmy się cieszyć!
On na pewno pod koniec swego życia i tak był szczęśliwy-odnalazł siebie w życiu, grał, tworzył i wykonał jakąś misję...
a niech będzie!!![pierwszy raz zrobię świeczkę netową...]!!!
[*]
Panna Migotka
PostWysłany: Śro 17:02, 19 Sie 2009

[*]
V
PostWysłany: Wto 10:15, 18 Sie 2009

Usłyszałam tę informację w radiu, Radio Zet szybko zareagowało na jego śmierć. Długo żył, tak czy inaczej. I pewnie umierał spełniony. Głupio to zabrzmi, ale cóż, PRAGNĘ Mu podziękować za najlepszy instrument świata.
Delirium
PostWysłany: Sob 17:28, 15 Sie 2009

On występował przecież prawie do końca. A miał 94 lata ! Ten człowiek żył muzyką !
burlleska
PostWysłany: Sob 17:13, 15 Sie 2009

weźcie, ja się o tej śmierci dowiedziałam z Twittera gitarzysty mojego ulubionego zespołu. wlaże na onety, interie, infomuzyki a tam nikt nic nie napisał. trochę się zdziwiłam, ale widzę że już coś ruszyło.
człowiek był wielki. ogromny talent, ogromna wyobraźnia, ogromna inspiracja. mam na dysku płytę na której śpiewają różni artyści a on gra na swoich wspaniałych giatarch. trzeba mieć naprawdę serce do muzyki i wielką miłość żeby ze zwykłej gitary uczynić elektryczne cudo o zupełnie nowym brzmieniu. Człowiek, który wspisał się w historie muzyki, nie może być zapomniany.
Delirium
PostWysłany: Pią 15:16, 14 Sie 2009

NIEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEEE !

tożto byłoby bluźnierstwo Wink

Tyle wspaniałych "rzezcy" przepadłoby bezpowrotnie !

Nic tylko dziękować za takiego Les Paula ! Bez niego to by było... nic by nie było !
Babydoll
PostWysłany: Pią 14:47, 14 Sie 2009

Tak... Gdyby nie gitara elektryczna... Gdyby nikt inny do tej pory na to nie wpadl, albo gdyby nawet wpadl, ale o wiele pozniej... WYOBRAZACIE TO SOBIE?!
Delirium
PostWysłany: Pią 14:21, 14 Sie 2009

Ciary mnie pzreszły. Kurczę ten człowiek był naprawdę wielki !. Szacunek mu się należy ogromny !.

Pozwolę sobię zamieścić cytat Keitha Richardsa :
Cytat:
Wszyscy musimy przyznać, iż bez Les Paula pokolenia zafajdanych typków naszej maści szwendałyby się po więzieniach lub czyściłyby kible. Wszyscy mamy wobec niego niewyobrażalny dług za całą jego pracę i talent
Babydoll
PostWysłany: Pią 13:12, 14 Sie 2009

Zmarł Les Paul
Legendarny amerykański gitarzysta i wynalazca Les Paul, sławny dzięki swoim pionierskim projektom gitar elektrycznych zmarł w czwartek w Nowym Jorku.
Prawnik muzyka Michael Braunstein powiedział, że Paul zmarł w szpitalu White Plains w wyniku powikłań po przebytym zapaleniu płuc. Miał 94 lata.

Les Paul (prawdziwe nazwisko Lester William Polfuss) był jedną z najważniejszych postaci w przemyśle muzycznym od czasów drugiej wojny światowej. Zapalony wynalazca, wymyślił jedną z pierwszych gitar elektrycznych bez pudła rezonansowego, był również pionierem nagrywania wielościeżkowego.

Odegrał kluczową rolę w narodzinach rock and rolla we wczesnych latach pięćdziesiątych, kiedy to związał się z firmą Gibson, produkującą sprzęt muzyczny. Model gitary, który pomógł firmie zaprojektować (nazwany od jego imienia Gibson Les Paul), stał się natychmiastowym sukcesem i jest produkowany w wielu różnych wersjach od ponad pięćdziesięciu lat.

Pomimo artretyzmu i problemów ze słuchem Les Paul pozostał aktywnym muzykiem, grając jazz i występując na deskach klubów prawie do 90 roku życia.

z Onetu

Ehhh Sad Czujecie co ten facet musial miec w glowie? Nie dosc ze wynalazl ja jebie gitare elektryczna, to jeszcze czterosciezkowe nagrywanie! Szacunek.

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03