Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Sob 18:31, 25 Wrz 2010
|
Bodajże w którejś książce o Nirvanie ktoś zjechał AiC. Nie pamiętam w której, ale to było albo w "Prawdziwej Historii" albo w "Pod Ciężarem Nieba".
A AiC kocham, ale w starym składzie. |
|
|
|
Wysłany: Sob 12:18, 25 Wrz 2010
|
ja chyba wole jakas ksiazke o samej Courtney;d albo glownie o niej(wiadomo, ze wpsomna cos i o nirvanie) bo o wiele bardziej wole AIC<3 i Pearl Jam<3 od Nirvany a jak ktos mi bedzie swoje madrosci o nich tam pisal i porownywal te zespoly to nie wytrzymię xd nirvany prawie w ogole nie slucham.. za to o Hole czy samej Court bym poczytala wiecej. |
|
|
|
Wysłany: Sob 10:28, 25 Wrz 2010
|
AIC i Garbage pojechać? Nosh curva. |
|
|
|
Wysłany: Sob 1:56, 25 Wrz 2010
|
Ja też mam tą książke. Jest bardzo ciekawa jednak przyjemnie zaczęło mi się ją czytać dopiero od około 90 strony. |
|
|
|
Wysłany: Pon 17:24, 01 Lut 2010
|
Ja ją mam, kupiłam w zeszłym roku w Empiku. Dłuuga, co u mnie najważniejsze Fajnie się ją czyta, lecz wkurza mnie to że są jakieś cytaty, czyjeś wypowiedzi a ja nie wiem, czy przeoczyłam gdy podano autora wypowiedzi czy to moje jakieś upośledzenia się uaktywniają ;p |
|
|
|
Wysłany: Śro 13:08, 10 Gru 2008
|
Hehe, czyli tak, czy nie ? Bo ja się zgubiłam |
|
|
|
Wysłany: Śro 11:15, 10 Gru 2008
|
To jest tak, że jak coś się bierze, to naprawdę nie widzi się i uparcie zaprzecza się temu, że człowiek się zmienia.
No to już nie wiem, czy brać się za tę książkę czy nie |
|
|
|
Wysłany: Wto 16:46, 09 Gru 2008
|
Ja się bardziej przychylam do opini Babydoll, iż owszem byliby, ale i bez tego byli popieprzeni. |
|
|
|
Wysłany: Pon 18:38, 08 Gru 2008
|
Nie wiem bezpośrednio, jaki jest wpływ narkotyków na człowieka, ale patrząc z boku mogę stwierdzić, że bardzo, bardzo, bardzo destrukcyjny.
Bez ćpania byliby o niebo lepszymi, silniejszymi ludźmi. |
|
|
|
Wysłany: Pon 18:27, 08 Gru 2008
|
No cóż, ćpali ostro. I wszystko jasne. Zresztą i bez ćpania charaktery mieli popieprzone i rozchwiane. |
|
|
|
Wysłany: Pon 17:33, 08 Gru 2008
|
Ja nie porównuję.
Nawet AIC do Pearl Jamu, czy PJ do Nirvany.
Nic nie porównuję.
Przeczytałam dziś tę książkę, hm, była tam relacja jakiegoś kolesia zawierająca słowa "I wtedy po raz pierwszy zobaczyłem jak Courtney bije Kurta."
Sorry, ale zniesmaczyło mnie to
W ogóle, mój dystans się zwiększył. I dobrze.
Kurtney już mnie tak nie smucą, jak kiedyś
Ich egzystencja była przykra, ale na pewno nie w takim sensie, żeby żałować tego, że się zakończyła... |
|
|
|
Wysłany: Pon 17:31, 08 Gru 2008
|
Czy ja wiem. To są 2 inne bajki. Dla mnie Alicji nie da się z niczym porównać. Kocham ten zespół. Porównywanie Gunsów i Pearl Jamu do Hole też jest bezsensu . |
|
|
|
Wysłany: Pon 12:39, 08 Gru 2008
|
V napisał: |
Irytuje jego złe nastawienie do Pearl Jamu, AIC, Garbage też, no i Gunsów... |
Przynamniej wiemy, że Hole jest lepsze od Alice in Chains i Pearl Jamu. To budujące. |
|
|
|
Wysłany: Nie 19:08, 07 Gru 2008
|
Irytuje jego złe nastawienie do Pearl Jamu, AIC, Garbage też, no i Gunsów. Gunsów sama nie darzę sympatią, ale jeśli jakiś dziennikarz muzyczny objeżdża jakiś band tylko dlatego, że ma do tego wspaniałą okazję, bo pisze książkę etc., to jest to wtedy dość nie na miejscu, to takie wykorzystanie zupełnie niewinnej okazji.
Courtney za to jest stawiana w bardzo dobrym świetle, sama nie wiem, czy w nie za dobrym. Niemniej jednak raczej wygładza się jej występki.
Ale jakby nie patrzeć, książka szatańsko ciekawa. Właściwie często zamiast słowa 'bardzo', pojawia się tam słowo 'diablo'. Mogłabym więc powiedzieć, że książka ta jest diablo wciągająca. |
|
|
|
Wysłany: Sob 15:42, 06 Gru 2008
|
Hmm że facet nie lubi Pearl Jamu, okay przeżyłam ... chociaż z dziwną miną na twarzy. Ale za to że nie lubi Alice In Chains i jeszcze to manifestuje... zgroza. Zasztyletowałabym go xD (spogląda na swoją kolekcję Alicjowych płyt ). Hmm, powiadasz że masz na sprzedasz ? Kurcze, pomyślę o tym. Chyba mi to myślenie nie zaszkodzi. No i dołączam się do prośby Babydoll ^^ |
|
|