Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Śro 23:22, 04 Gru 2013
|
OMG ale schiza |
|
|
|
Wysłany: Śro 17:52, 04 Gru 2013
|
Haha! xD |
|
|
|
Wysłany: Śro 16:15, 04 Gru 2013
|
Wczoraj miałam sen z Courtney i sobie przypomniałam o tym temacie.
Court była sprzedawczynią w warzywniaku. Wypatrzyłam wśród ziemniaków Live Through This i mówię, że chcę to kupić, a ona na to, że to już ostatni egzemplarz xD A potem mówiła, że musi kupić nową torebkę, więc wzięłam jedną z tych ekologicznych siatek z materiału i napisałam jej tam flamastrem I KILLED KURT. SUE ME! I co dziwne, podobało jej się |
|
|
|
Wysłany: Wto 22:11, 05 Lut 2013
|
kiedyś śniło mi się że uciekam przed Courtney która darła się głosem mojej matki że mam poprawiać oceny, potem sama stałam się Courtney i grałam na Venusku, po czym poszłam za scenę całować się z Kurcikiem O.o
LOL |
|
|
|
Wysłany: Wto 20:13, 05 Lut 2013
|
Hehe, nieźle fairydust. Ja miałam sen z Courtney, ale chyba przez Kurta, bo wtedy jeszcze nie przepadałam za Hole. Śniło mi się, że Kurtney to moi wujkowie i siedzą pod drzewem brzoskwiniowym w moim ogrodzie, wyglądając jak para świętych z obrazka. Innymi słowy świecili się jak psu jajca. Potem przeczytałam w gazecie, że oboje umarli, lol. |
|
|
|
Wysłany: Wto 17:29, 05 Lut 2013
|
Kiedyś śniło mi się, że jakoś znalazłam się w tych latach 90 i ostrzegałam Kurta i Courtney przed tym, co ma się stać w przyszłości
Ostatnio przyśniło mi się, że przeniosłam się w czasie razem z Frances do domu Cobainów i grałyśmy Come As You Are (oczywiście było to jeszcze zanim owa piosenka została napisana) i patrzyłyśmy na zdziwioną minę Cobaina w stylu "Hej, gdzieś to już słyszałem!" albo "Niezłe!" x2
Moja podświadomość jest chora |
|
|
|
Wysłany: Śro 9:08, 06 Cze 2012
|
na mnie Madonna źle wpływa to nie miałam . xD |
|
|
|
Wysłany: Wto 18:02, 05 Cze 2012
|
Cytat: |
Fajnie miałaś, weszłaś sobie w sam środek życia rodziny Cobainów |
Taak, i jeszcze Kurt zasypiający zawsze i wszędzie
Cytat: |
natomiast Kurt... hm... pamiętam te sny, ale nie opiszę. takie troche erotyczne były. |
Ja miałam sny erotyczne o Courtney i Madonnie |
|
|
|
Wysłany: Pon 19:32, 04 Cze 2012
|
a mi nic się nie śni |
|
|
|
Wysłany: Pon 9:18, 04 Cze 2012
|
Courtney chyba mi się śniła parę razy, ale nic nie pamiętam. natomiast Kurt... hm... pamiętam te sny, ale nie opiszę. takie troche erotyczne były. |
|
|
|
Wysłany: Pon 9:01, 04 Cze 2012
|
Jeeej, ale świetny ten Twój sen!!! Nie możesz teraz wejść, słonko, bo tatuś robi siusiu - najlepsze Fajnie miałaś, weszłaś sobie w sam środek życia rodziny Cobainów |
|
|
|
Wysłany: Nie 22:13, 03 Cze 2012
|
Ja miałam kiedyś sen z Courtney i z Kurtem. Występowałam z gitarą w naszym badziewnym miejscowym domu kultury, ja patrzę, a tu Kurt i Courtney w pierwszym rzędzie, bez Frances, ale za to Kurt z butelką ze smoczkiem w ręku Miałam grać Where did you sleep last night, ale strasznie się denerwowałam, że tu siedzieli i zaczynałam jakieś pięć razy, no i oczywiście mi nie wyszło ;/
Ale ostatnio przeszłam samą siebie. To był chyba mój najdurniejszy sen. Najpierw wraz z Davem i Kristem siedziałam w graciarni Kurta (z jego lalkami i innymi takimi), Dave pozwolił mi pograć na swojej perkusji, która stała pod biurkiem (wyobraźcie sobie walenie w perkusję, która ledwo mieści się pod stołem...)Później poszłam do salonu, Kurt i Courtney spali nawaleni w łóżku, Frances w kojcu (była wtedy jeszcze mała, logiczne...). Courtney zbudziła się i mówi, żebym poszła i wzięła coś z lodówki czy coś, bo oni muszą jeszcze pospać. Oczywiście, było mi głupio brać coś z ich lodówki, więc grzecznie czekałam, aż się wyśpią. Courtney łaziła później po domu z Frances, Frances zaczęła dobijać się do drzwi łazienki, a Courtney do niej coś takiego: "Nie możesz teraz wejść, słonko, bo tatuś robi siusiu". Frances zaczęła ryczeć, więc drzwi trzeba było otworzyć. Widok był dosyć dziwny: otóż Kurt zasnął na kiblu. Koniec uroczego snu |
|
|
|
Wysłany: Sob 21:15, 08 Paź 2011
|
Śniło mi się, że Courtney miała wystąpić w mojej szkole, a razem z nią w duecie miał zaśpiewać Axl Rose. Chwilę przed koncertem Courtney powiedziała, że nie chce występować, bo nie podoba się jej jej strój. A była ubrana w jakąś piżamę. Była tam też dwuletnia Frances, którą na czas koncertu Courtney schowała do pudełka z książkami.
Taki trochę dziwny sen. |
|
|
|
Wysłany: Czw 16:46, 24 Mar 2011
|
Taak, cena to zdecydowany dowód na to ze to był tylko sen xD
Kurcze, ale czadowa by była taka książka. Jeszcze po polsku *,* ahhh marzenie. |
|
|
|
Wysłany: Pią 21:34, 04 Mar 2011
|
O nie takie ceny się nie zdarzają. |
|
|