Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Śro 12:26, 06 Cze 2012
|
Jeny, a ja natomiast mam czasami dosyć wszystkiego. Niby jestem szczęśliwa itd, itd, ale zdarzają się chwilę, że czuję usilną ochotę by go zabić. Cholernie mnie denerwuje sytuacja, gdy po raz kolejny gdzieśtam idzie, stawia mnie przed faktem dokonanym i nawet nie zapyta, czy i ja miałabym chęć pójść. |
|
|
|
Wysłany: Wto 14:18, 22 Maj 2012
|
|
|
|
|
Wysłany: Wto 7:26, 22 Maj 2012
|
nie trzeba. xD
wiesz ,to takie typowe, jak to się mówi ( bez obrazy) "szczeniackie". nie wątpię, że Cię ten chłopak kręci, ale czuję, że to nie jest Twoja miłość. będzie co ma być, jak wybierze tamtą to znaczy, że najwyraźniej jest typem jej pokroju i nie warto za nim płakać. zresztą nie wiem co Ci doradzić. ale wiem jedno - z takimi kobieciarzami trzeba ostrożnie. tak więc Miss ciężkie czasy przed Tobą.
swoją drogą, wszystkie rude metalki jakie znam mają jakies pokręcone imiona (albo farbują się na rudo). ta twoja znajoma Nadia, a ja znam taka jedną Dagnę. fałszywe to to takie, że szkoda rozmowy.
a jeśli chodzi o mnie to napiszę może nieco później. aktualnie jestem w szczęśliwym związku. a jeszcze do niedawna płakałam za facetami, nie miałam do nich szczęścia. wydawało mi się, że wszyscy w okół mnie oszukują i wykorzystują. |
|
|
|
Wysłany: Pon 21:17, 21 Maj 2012
|
musze to usunąć bo nieaktualne |
|
|
|
Wysłany: Pon 19:41, 21 Maj 2012
|
czas odżwieżyć temat! może jakieś historie miłosne sobie opowiemy czy coś?
|
|
|
|
Wysłany: Śro 22:51, 05 Sty 2011
|
No ba... |
|
|
|
Wysłany: Śro 22:46, 05 Sty 2011
|
Ty też :* |
|
|
|
Wysłany: Śro 22:38, 05 Sty 2011
|
Mhm...ciekawe historie tu piszecie |
|
|
|
Wysłany: Sob 14:44, 24 Paź 2009
|
Na drugi dzień przemyślałam wszystko. Spojrzałam w lustro i stwierdziłam, że będzie tego żałował.
Chodzi do najlepszego liceum w zachodniopomorskim i umie matematykę. Nie lubi jej, ale te przedmioty przesłaniają mu życie. To nie jest intelekt. Nie podniec mnie jego inteligencja. Jest idiotą.
Jak można tak dać sobą kierować? System nim rządzi.
Jest niczym.
Babydoll masz rację, on jest przerwrażliwiony, a nie ma po co, bo jest niczym. |
|
|
|
Wysłany: Pon 13:57, 19 Paź 2009
|
No cóż. Na moje oko to wygląda, jakby gość był zbyt na swoim punkcie przewrażliwiony. No chyba że rzeczywiście dowaliłaś jakąś straszliwą karykaturę, że się aż wystraszył
Ja chyba bym nie wytrzymała i odezwałabym się do niego pierwsza. |
|
|
|
Wysłany: Nie 10:28, 18 Paź 2009
|
Noo Babydoll dobra ciocia zaraz jakąś radę znajdzie.
Bo ja to się nie nadaję. Nie wiem z czym się takie rzeczy jada... |
|
|
|
Wysłany: Nie 1:00, 18 Paź 2009
|
Tak jest!, pani RomansGirl!!! |
|
|
|
Wysłany: Nie 0:15, 18 Paź 2009
|
Kurde, skomplikowane... Studencki mój umysł nie ogarnia tego o tej porze xD Jutro Ci wytyczę konkretne wskazówki xP |
|
|
|
Wysłany: Nie 0:10, 18 Paź 2009
|
O fak.
Mam dla Was nudną historię - podpowiedź -> możecie zrobić telenowelę brazylijskowawą.
***
Zakochałam się.
Podobałam mu się od początku.
Ale chyba tylko z wyglądu. No, a potem on mi się zaczął podobać. I gówno.
Bo go zbywam. Czasem się zalecam, a potem go zbywam, bo nie chcę aby zobaczył, że go kocham.
Jestem z nim w internacie.
Widzę go często.
Korvva.
...
A ostatnio się z niego strasznie śmiałam, bo jest powolny i go naśladowałam i moja koleżanka się z tego strasznie śmiała, a tu kupa. On się nie śmiał. Napisał mi spadaj, jak do niego napisałam smsa. I, że jestem odpychająca.
A ja teraz się nie odzywam.
Bo u mnie honor i duma i dupa wzięły w górę.
I co tu począć?
Chyba się zesrom. |
|
|
|
Wysłany: Sob 18:12, 08 Sie 2009
|
hahahaha, te motyle też znam! |
|
|