Autor Wiadomość
teenspirit
PostWysłany: Sob 2:24, 19 Sty 2013

nelisa napisał:
Oglądałam go już dawno. Nadal żałuje swojego czasu, który poświęciłam no obejrzenie tego filmu. Jak ktoś już wspomniał, nie było wywiadów z sensownymi osobami tylko w ogóle nie wiadomo skąd urwanych. Równie dobrze mogli być to zwykli uliczni, którzy naopowiadają jakiś bzdur i dostaną kasę. Film nie przedstawił żadnych sensownych argumentów. Totalne dno. Najgorsze jest to, że dużo ludzi uważa, że te postacie występujące w filmie mówią prawdę, i że ten film pokazuje czarno na białym to ze Courtney zabiła Kurta. Żenada. Tak naprawdę to my zwykli śmiertelnicy nigdy nie dowiemy się prawdy

Podoba mi się ta opinia.

Popieram.
Ten film to jedno wielkie gó**o. Jeżeli chcieli pokazać, że Courtney ma coś z tym wspólnego to coś im chyba nie wyszło, a może to celowe ;] ?
Takie specjalne ośmieszenie tej całej teorii kiepskim filmem, z bardzo niewiarygodnymi świadkami, bardzo niezrozumiałym przekazem.

Nie ma to jak pokazanie w filmie:

- ojca psychopaty: "Czy to prawda, że szczułeś córkę psami? Tak, ale chciałem żeby się z nią zaprzyjaźniły" - komentarz zbędny ;]

- klientka, która rzekomo znała Kurta i Courtney i miała jakieś fotki, które
ostatecznie zostawiła w domu u mamusi, sprawiała wrażenie ćpunki, nie wiadomo kto to u licha tak naprawdę był..

- Dylan Carlson, rozmowa z nim raczej nic kompletnie nie wnosi

- Grant, jak zwykle zapalczywy tak, że o mało języka sobie nie odgryzł, a
kiedy Broomfield coś sugerował to ten niczym uparty 7 - latek brnął w swoje
obruszając się co chwilę. Czyli u niego to standard, jak zwykle gadka o tym, że coś ma, a ciągle powtarza w kółko trzy rzeczy ;]

- jakaś baba i opiekunka do dziecka, która rzekomo miała się strasznie bać
wywiadu w obawie przed Courtney, która miała ją oskalpować i odprawić rytualny taniec nad jej zwłokami. Jednak potem nagle staje się bardzo wesolutka i rozmowna? Dziwnie ;] ? No, ale to standard, że chyba połowa ludzi na tym filmie była pijana albo na haju.

- jej ex chłopak i były znajomy, sprawia wrażenie szurniętego. Nie twierdzę, że nie jest prawdomówny, ale jego wypowiedź to żadna rewelacja

Na plus jedynie Tracy i ciotka Mary, jedyne wiarygodne osoby w tym filmie.
Miss
PostWysłany: Sob 21:42, 28 Kwi 2012

to też wiem i rozumiem.

dobra, ja nie umiem przyjąć pomocy.
Babydoll
PostWysłany: Czw 21:15, 26 Kwi 2012

Niektórym nie da się pomóc. I to też do końca nie jest ich wina, są chorzy. Takie moje zdanie.
Miss
PostWysłany: Czw 17:51, 26 Kwi 2012

oczywiście że da się wyjść z tego. ale jak ktoś nie chce pomocy, której nie musi szukać bo która przychodzi do niego to nie dziwmy się.
V
PostWysłany: Czw 14:09, 26 Kwi 2012

Kurt był świrnięty i był tchórzem, to go zabiło.
Miał pewnie jakiś epizod depresji, głębokiej bardzo, no i się zabił.
Wielka szkoda. Nigdy nie jest na tyle beznadziejnie, żeby z tego nie wyjść... W sensie, że wszystko da się naprawić.
No ale Kurt nie chciał pomocy.
nelisa
PostWysłany: Śro 20:50, 25 Kwi 2012

Oglądałam go już dawno. Nadal żałuje swojego czasu, który poświęciłam no obejrzenie tego filmu. Jak ktoś już wspomniał, nie było wywiadów z sensownymi osobami tylko w ogóle nie wiadomo skąd urwanych. Równie dobrze mogli być to zwykli uliczni, którzy naopowiadają jakiś bzdur i dostaną kasę. Film nie przedstawił żadnych sensownych argumentów. Totalne dno. Najgorsze jest to, że dużo ludzi uważa, że te postacie występujące w filmie mówią prawdę, i że ten film pokazuje czarno na białym to ze Courtney zabiła Kurta. Żenada. Tak naprawdę to my zwykli śmiertelnicy nigdy nie dowiemy się prawdy
V
PostWysłany: Pią 4:19, 19 Sie 2011

Lolol.
Głupoty
blackoleander
PostWysłany: Nie 12:33, 24 Lip 2011

Że co, dzieci będą żyły z kupy? Przepraszam, jestem nie w temacie, ale chyba nie chcę być...

[ ; p ]
Panna Migotka
PostWysłany: Nie 10:41, 24 Lip 2011

Tom Grant może miał chorą mamę i potrzebował dużo pieniążków. Tego nie wiemy. Wiemy natomiast, że udało mu się zarobić tyle, że pewnie nawet jego dzieci będą żyły z tej kupy. Tak czy siak, ja nie dałam mu zarobić ani grosza.
Opluwana
PostWysłany: Nie 10:38, 24 Lip 2011

Dlaczego DO CHOLERY nie ma w tym filmie wywiadów z sensownymi osobami np. z muzykami Hole czy Nirvany, Corganem, Kim Gordon, dziennikarzami, jakimiś inteligentnymi osobami, tylko jakieś z dupy wzięte (za przeproszeniem) znajomości Courtney, przeszłe, nieważne? Widać czarno na białym, że wszyscy chcieli zarobić grosza na tym gównie. Śmiechu warty jest ten film.
humanbazooka
PostWysłany: Wto 17:38, 20 Kwi 2010

Taki sobie. Wałkują teorię o morderstwie Kurta.
V
PostWysłany: Śro 22:43, 27 Sie 2008

Zdecydowanie. Smile
Babydoll
PostWysłany: Sob 23:06, 23 Sie 2008

Ojej, bardzo dawno go oglądałam... Nie za bardzo pamiętam... O ile pamiętam, był bardzo stronniczy. Chyba muszę go sobie przypomnieć.
V
PostWysłany: Sob 19:48, 23 Sie 2008

Jakie są Wasze wrażenia po obejrzeniu go?

/Najpierw posłucham Waszych opinii, potem napiszę swoją. Smile/

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03