Autor Wiadomość
Angel Dust
PostWysłany: Pią 23:35, 18 Sty 2013

teenspirit.pl napisał:
"Taa, jeśli chodziło o sławę, to Courtney była przeciwieństwem Kurta, chciała tej sławy i tyle." - on chciał jej nie mniej, tylko, że Courtney otwarcie o tym mówiła, a Cobain walił ściemę, że jej niby nie chciał, tylko jakoś tak wyszło.. a sam wysyłał kasety do radia żeby puścili coś z Bleach.


Tu masz rację. Sama Courtney wyraziła tę jego obłudę w tekście 'So You Wanna Be a Rock Star?' Widać jej tym dopiekł... A poza tym witaj na forum, chyba jesteś tu rodzynkiem Very Happy
teenspirit
PostWysłany: Pią 23:23, 18 Sty 2013

Heh, nawet na tym forum ten temat, no cóż ;]
W sumie to nawet nie mam nic przeciwko, bo lepiej rozmawiać niż
coś zamiatać pod dywan.

Od samego początku mojego zetknięcia się z Nirvaną nie byłem zbytnio
podatny na tą spiskową teorię. Zresztą nadal nie jestem i mam nadzieję, że na starość także mi nic nie odwali ;]

Po prostu nie rozumiem ludzi, którzy łykają wszystko jak pelikany, o czym to świadczy?
Przecież ci "tró" fani wiedzę o tej "jedynej prawdziwej słusznej teorii"
czerpią z tych durnych stron w internecie, których (o zgrozo!) jest chyba więcej niż normalnych stron o Nirvanie.
To nie jest też tak, że ja neguję te wszystkie teorie tylko dlatego, że
mam odmienne zdanie. Po prostu oczekuję rzeczowych argumentów
a nie powtarzania tego samego z jakiejś gównianej strony/książki.
Kiedy wdaję się z kimś takim w dyskusję to już po minucie kończą się takiej argumenty. Tłumaczyć chyba nie muszę o co chodzi bo każdy wie, że dyskusja z kimś takim to jak dyskusja z osłem, uparciuch nie ustąpi, a jak argumenty się skończą to albo się zakłopocze i sobie pójdzie, ale jeszcze naubliża.




"Taa, jeśli chodziło o sławę, to Courtney była przeciwieństwem Kurta, chciała tej sławy i tyle." - on chciał jej nie mniej, tylko, że Courtney otwarcie o tym mówiła, a Cobain walił ściemę, że jej niby nie chciał, tylko jakoś tak wyszło.. a sam wysyłał kasety do radia żeby puścili coś z Bleach.
QueenOfDecay
PostWysłany: Sob 20:49, 04 Sie 2012

Serio? Jeśli masz gdzieś adres, o ile czytałaś to w necie, to napisz. Jak będę się nudzić, chętnie poczytam te śmieszne artykuliki "tró fanów Nirvany" Cool
Plump
PostWysłany: Sob 20:24, 04 Sie 2012

tak! w 1995 roku spotykala się z kolesiem z NIN.

masz rację.. chyba nie ma dzisiaj strony na której ktoś napisalby Courntey Love - woklasitka zespolu Hole....itd

ZAWSZE jest wdowa po Cobainie..na pierwszym miejscu. Ostatnio nawet gdzies przeczytałam artykuł o niej..zatytuowany "Courtney Love - panna nikt."
QueenOfDecay
PostWysłany: Sob 20:07, 04 Sie 2012

Taa, jeśli chodziło o sławę, to Courtney była przeciwieństwem Kurta, chciała tej sławy i tyle...Czytałam gdzieś nawet, że Kurt musiał jeździć sam w trasy z Frances, gdy Courtney była chyba na jakiejś innej trasie z Hole, czy gdzieś tam.

Śmierć Kurta przyniosła jej chyba inny rodzaj sławy...W sumie, Courtney oczekiwała raczej uwielbienia prasy i mediów, ale media urządziły sobie "polowanie na czarownicę", przez co taki np. artykuł w Vanity. Gdyby go zabiła, byłoby to chyba jej własne samobójstwo pod względem artystycznym. W końcu, większość gazet nie pisała pisała "Courtney, wokalistka i gitarzystka zespołu Hole...", tylko "Courtney, żona Kurta Cobaina/wdowa po Kurcie Cobainie".

Słyszałam jeszcze, że chodziła z którymś z Nine Inch Nails...Ta kobieta jest nieprzewidywalna What?
Plump
PostWysłany: Śro 17:07, 01 Sie 2012

Sam się zabił, ale Courtey w tamtym okresie miala duzo spraw na glowie. Zastanawianie sie ile to kasy zarobi,czy pojawi się z HOLE na upragnionej okładnie magazynu Rolling Stone, zaraz trasa z LTT, promocja płyty.. a Kurt? Chyba malo ją wtedy obchodzil, była zajęta swoimi interesami..i jak widac z perspektywy czasu jego smierc dala jej rozgłos...bo fani Hole byli, ale jestem ciekawa ilu ludzi na Reading 94 ogladala ją z czystej ciekawosci..bo to przeciw wdowa po Kurcie.

podobno po smierci męza jeszcze w kwietniu 94 szukała pocieszenia u Corgana. Ledwo co męza pochowała What?
Opluwana
PostWysłany: Nie 10:36, 24 Lip 2011

Tak mi się to jakoś skojarzyło. Wink

Nie wierzę w mordwestwo Kurta.
Panna Migotka
PostWysłany: Nie 10:34, 24 Lip 2011

Opluwana zacny człowiek! Love
Opluwana
PostWysłany: Nie 10:31, 24 Lip 2011

Niektórzy ludzie wierzą we wszystko co przeczytają, a zwłaszcza jeśli coś zobaczą w telewizji. Nie można z nimi inteligentnie podyskutować ponieważ za bardzo kierują się emocjami, tym co przeczytali lub widzieli.
A przecież media kłamią...
Nie wszystko co czytamy w gazetach czy słyszymy w Wiadomościach jest prawdą.
Papier jest cierpliwy i wszystko przyjmie.
Kiedyś byłam świadkiem pewnego wydarzenia, które kompletnie inaczej opisali w gazecie. Od tamtej pory nie czytam tego pisma.
Albo zobaczcie co się dzieje na Pudelku, zmieniają treść i zdjęcia nieraz też "ulepszają".

Tacy są ludzie. Szukają (i potrzebują) sensacji albo kozła ofiarnego. Tak jest np. z Kaczyńskimi... Nie, nie popieram Kaczyńskich!! Ale uważam, że ta nagonka jest na wyrost.
Efekty są takie, że po katastrofie w Smoleńsku ludzie mówili "dobrze im tak". To chore. Przecież to nie są jacyś zbrodniarze, żeby tak o nich myśleć.

Media to potęga. Łatwo jest kogoś zniszczyć, a prosty lud się tym jara, leci na to.
Tacy ludzie często nie mają rzetelnej wiedzy o danej osobie, ale "w telewizji mówili" więc przyjmują to jako fakt.

Pamietacie taką scenę z "Ogniem i Mieczem" jak zrzucali ludzi na dzidy? Lud stał pod okiennicami Chmielnickiego i czekał w wielkiej radości aż dostanie "świeże mięsko"...
Mam wrażenie, że niewiele się zmieniło od tamtych czasów.
blackoleander
PostWysłany: Nie 13:08, 02 Sty 2011

No, no, no, no!
graveyard
PostWysłany: Nie 9:52, 02 Sty 2011

Moim zdaniem Kurt popełnił samobójstwo i tyle. Nieźle ćpał, do tego bardzo często przedawkowywał. Musiało mu w końcu coś odpierdolić.
blackoleander
PostWysłany: Pią 21:01, 01 Paź 2010

Aj, co to za sranie w ogóle. Dla mnie ten temat jest zamknięty - Courtney nie mogła zabić Kurta. To tak jak pieprzyć, ze czerwone jest zielone.
magdaa
PostWysłany: Pią 21:00, 01 Paź 2010

Akurat ona ma 14 lat. Wink
Babydoll
PostWysłany: Pią 20:56, 01 Paź 2010

Ktoś kto łyka takie rzeczy bez najmniejszego zastanowienia jest godzien... Pożałowania. Chyba że ma 14 lat, to można wybaczyć.
magdaa
PostWysłany: Pią 20:49, 01 Paź 2010

Dzisiaj moja siostra poszła z koleżanką Kamilą (wielką fanką Nirvany) do księgarni i tam zaczęły oglądać Teraz Rock. Jak zobaczyły w nim Courtney to ta koleżanka zaczęła mówić, że jej nienawidzi. Wtedy moja siostra powiedziała, że lubi Courtney i spytała się czy ta Kamila słuchała jej piosenek. To ona odpowiedziała, że nie i nie będzie słuchać, bo Courtney zabiła Kurta. To moja siostra mówi, że nie ma co do tego dowodów, a ta Kamila odpowiedziała, że oglądała film dokumentalny o Kurcie i w nim mówili, że tego dnia co zginął grał koncert. Po koncercie poszedł razem z Courtney do domu, tam ona podała mu narkotyki (albo sam wziął) i strzeliła mu w głowę. A potem zamknęła dom od środka i gdzieś poszła.

Większych bzdur na jej temat jeszcze nie słyszałam. I co za zakłamany "film dokumentalny" oglądała ta dziewczyna.

Powered by phpBB and Ad Infinitum v1.03