Autor |
Wiadomość |
|
Wysłany: Nie 14:49, 04 Maj 2014
|
rozwod miał być! sama Rosemary Caroll wspominala o tym, ze na poczatku marca 94 Kurt jej mowil o rozwodzie a potem Court chciala najgorszego prawnika znaleść... |
|
|
|
Wysłany: Pią 17:30, 02 Maj 2014
|
A jak było naprawde wie Courtney po to wywlekaja to co bylo miedzy nimi 20 lat temu bo chca sensacji wiedza ze Kurt Cobain i Nirvana nadal wzbudza emocje pomimo tylu upływu lat... to tez dosc ciekawe poprostu to genialny zespol i wokalista wkurza mnie tylko to jak pisza o Courtney wdowa po Kurcie ilez mozna ? przeciez ona jest genialną wokalistką nie mogą napisac wokalistka nieziemskiego zespolu hole? bez wspominki o Kurcie. i jeszcze jedno pisza negatywnie o Court a Kurt jaki to wspanialy obydwoje nie byli aniolkami jak juz cos zreszta lubie ja za ten ciety jezyczek i bezkompromisowe zachowanie i to własnie urzekło tez Kurta heh takze on dobrze wiedzial z kim sie wiaze a to moze byl taki zart to w jego stylu. |
|
|
|
Wysłany: Pią 16:00, 02 Maj 2014
|
Dla mnie to mieli diablo podobne pismo. Czego się ludzie spodziewali po małżeństwie dwóch sławnych narkomanów? Na pewno się kochali, ale mieli masę problemów i kłótni. Na pewno były myśli czy tam rozmowy o rozwodzie, ale kto wie czy by się naprawdę rozwiedli? Ja uważam, że Courtney przyczyniła się do śmierci Kurta w taki sposób, że go wykończyła psychicznie, ale nie można jej w ogóle winić, bo on także wykańczał ją, a ich oboje wiele innych rzeczy, tyle że Kurt miał inny charakter i nie wytrzymał, tyle. Kto wie, czy się oboje nie zdradzali. |
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pią 11:02, 02 Maj 2014
|
Tak czy siak Courtney otrzymała wspaniałą promocję swoich nowych singli, ech |
|
|
|
Wysłany: Pią 8:37, 02 Maj 2014
|
to w koncu czyje to pismo? Kurt napisal o niej malo pochlebny list, ale Courtney cwana to spalila.... gdyby tamten list ujrzał swiatlo dzienne Court w koncu moglaby przestac zmyslac jak bardzo sie kochali i mieliby 5 dzieci teraz. Rozwodu w jej opinii tez nie mialo być. |
|
|
|
Wysłany: Czw 17:31, 01 Maj 2014
|
Minęło 20 lat, a ludzie zachowują się jakby to było wczoraj x.x Co się stało to się nie odstanie, współczuję Courtney, że już do końca życia dla większości świata będzie brzydką, starą, obleśną, głupią morderczynią Kurcika x.x |
|
|
|
Wysłany: Czw 17:24, 01 Maj 2014
|
Ludzie na tumblrze piszą, że to niby pismo Courtney |
|
|
|
Wysłany: Czw 17:16, 01 Maj 2014
|
Ach ten Pudel i jego newsy xd... Daliby se już spokój z tym tematem, ile można -.- . Jeszcze dodali takie brzydkie fotki Court ----.---- |
|
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Pon 8:47, 06 Lut 2012
|
w pewnym sensie to było troche doprzewidzenia. Frances to pewnie jeszcze kiedyś książkę napisze jaka to Courtney dla niej była dobra matka i zniszczy ją totalnie. haha. za to zwróci uwagę na siebie. wiecie jak jest. |
|
|
|
Wysłany: Pon 7:44, 06 Lut 2012
|
ojojojoj, będzie wojna matka-córka... |
|
|
|
|
|
|
Wysłany: Sob 20:22, 04 Lut 2012
|
jak ktoś w komentarzach pod tym artykułem napisał i ja się z tym całkowicie zgadzam, ze to nie ją matka zamykała i karmiła tabletkami, tylko wychowała na porządną dziewczynę, powinna jej raczej pomóc tym bardziej, że Courtney wiele przeszła i mimo że nie do końca ją to usprawiedliwia to jest przecież jej matka |
|
|