Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna
Autor Wiadomość
<   SZEPTANINA / muzyka   ~   HIM
Babydoll
PostWysłany: Czw 1:05, 25 Gru 2008 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ostatnio wróciłam do starych dziejów, mianowicie włączyłam sobie HIMa Very Happy Fajnie tak posłuchać sobie tych kawałków, do tej pory pamiętam teksty. Pamiętam jak siedziałam przy magnetofonie zasłuchana w "Razorblade Romance" i zapatrzona w zdjęcia Valo Very Happy Cholera, stare dobre czasy. I w ogóle ogarnęła mnie jakaś nostalgia ostatnio... Lubię wracać do dawnych czasów. Dzięki temu widzę jak wiele się zmieniło i jak bardzo zmieniłam się ja.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Pią 13:08, 26 Gru 2008 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Też tak lubię. Jak się wraza do czegoś takiego, to czuję się takie dziwne, fajne uczucie. Jeszcze najczęściej jedna piosenka kojaży mi się z 1000 rzeczy...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pią 14:28, 26 Gru 2008 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ja mam wieeelki sentyment właśnie do HIMa bo od niego zaczęła się moja przygoda z cięższą muzyką Smile Więc żeby nie wiem jakie gówno teraz tworzył to i tak będę czuła to coś. W ogóle to strasznie fajny facet z Villego jest, oglądałam ostatnio sporo wywiadów. Bardzo zabawny jest i taki z dystansem. Świetnie się go słucha. Głos ma piękny. I zawsze z papierosem.

No dobra, no i megaseksowny też jest facet no! Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Sob 12:42, 27 Gru 2008 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Taa, to ostatnie tak niewinnie dodałaś Razz. Nie no, doskonale Cię rozumiem Very Happy.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Sob 21:59, 27 Gru 2008 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Eh, no bo ja niestety jestem z tych, co to czasem najpierw patrzą na wygląd wokalisty czy innego muzyka z zespołu, a potem na muzykę Embarassed Pewnie niektórymi zespołami wcale bym się nie zainteresowała gdyby nie jakiś przystojny jego hmmm członek Wink Takie głupie, prostackie, dziecinne podejście. Ale zaznaczam, nie zawsze, tylko jak mnie najdzie ^^

A ostatnio to było coś takiego, że gdzieś zobaczyłam Villego i momentalnie przyszła mi do głowy ta myśl: "boże, to jest TEN Ville za którym szalałam 7 czy 8 lat temu!" Very Happy Strzeliło mnie coś, dawno nigdzie go nie widziałam ani nic a tu taki bum i wspomnienia wróciły. Normalnie czuję jakbym spotkała starego przyjaciela.

No ciacho jest, ma śliczną twarzyczkę i uśmiech, jak aniołek Wink















Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Pon 21:41, 29 Gru 2008 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Ja zazwyczaj patrze jak ktoś wygląda po pół roku słuchania x]. A zazwyczaj jak kimś się zainteresuję centralnie z wyglądu to ten zespół jest do dupy Razz Nie zawsze ale zdarzało mi się. Chociaż nie powiem, lepiej się patrzy na przystojnych wokalistów, gitarzystów ... etc. Razz Tak to już jest ... Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Wto 18:13, 30 Gru 2008 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ojjj, bardzo miło sobie popatrzeć i pomarzyć x] Zawsze się idealizuje i tak dalej, co nie zmienia faktu że to jest kurcze fajne no. Takie powiedzmy podkochiwanie się w facetach z gitarami czy frontmenach zespołów, nie mówię o przypadkach skrajnych typu czternastolatka twierdzi że to jest miłość Ekhm
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Czw 14:35, 01 Sty 2009 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


No owszem fajnie Very Happy Później patrzysz kogoś i masz wrażenie że to twój stary kumpel x]

Załamuje mnie nieumiejętność rozróżniania miłości od zaurocznie czy sympatii Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Czw 15:10, 01 Sty 2009 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


No właśnie jest coś takiego że taki powiedzmy Ville czy Twiggy w których byłam wpatrzona przez ileś tam lat są jakby bliżej, są jacyś tacy swojscy Smile Heh.

A wracając do HIMa - kurde, Valo ma naprawdę niesamowity głos! W sekundę potrafi przejść od najwyższych tonów do najniższych, takich maksymalnie niskich. Już abstrahując od jego urody blablabla, to facet zdolny jest. No i pięknie w jego wykonaniu brzmią teksty w stylu "all I ever wanted was you, my love", "I'm for you - and I'm dying for your love", "my heart stops beating only for you, my darling" itepe, itede. Niby są pompatyczne, ale w jego ustach jakoś tak dobrze brzmią. W ustach kogoś innego pewnie byłoby to śmieszne. Zapewne to sprawa właśnie jego specyficznego sposobu śpiewania, tej barwy głosu i interpretacji. Niesamowity jest Wink
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Pią 23:11, 02 Sty 2009 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Ja tam nie wiem, w sumie moja mama go zawsze uwielbiała. A mnie nigdy nic do niego nie ciągło. Podoba mi się jego głos, ale nie lubię jego piosenek ... Jakoś tak.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Sob 10:36, 03 Sty 2009 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ja tych nowszych też nie lubię zbyt, bleh... To już nie jest "love metal", tylko pop. Ale ich dema, pierwsza, druga i trzecia płyta (trzecia bardziej tekstowo niż muzycznie) zrobiły na mnie niemałe wrażenie. To rzeczywiście było ciężkie, i teksty były przepiękne!
Np. [link widoczny dla zalogowanych] - jeden z moich ulubionych, wczesnych utworów. Pochodzi z dema, na pierwszej płycie znalazła się krótsza, przerobiona, moim zdaniem gorsza wersja. A ta jest boska!
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Nie 15:24, 04 Sty 2009 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


No to powiem Ci że brzmi nawet ciekawie Very Happy Chociaż i tak mam inne gusta Very Happy
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pią 11:38, 13 Lis 2009 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Znowuż mje najszło na HIMa. Jestem goopya peezda, bo, kolejny raz, nie potrafię uwolnić się od takiej cholernej nostalgii, no kurde, te piosenki same przywodzą mi na myśl pewne zdarzenia czy miejsca, no ja nie mogę no...

W każdym razie ---> http://www.youtube.com/watch?v=b7fq6uUFWAc
Demo HIMa rzondzi! <3
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Pią 17:32, 13 Lis 2009 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


jak to sie mowi stara milosc nie rdzewieje xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Pią 17:41, 13 Lis 2009 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ta, dokładnie! xD

No i co zrobić, że on jest taki przystojny... ^.*
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 1 z 7
Idź do strony 1, 2, 3, 4, 5, 6, 7  Następny
Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna  ~  SZEPTANINA / muzyka

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach