Autor |
Wiadomość |
<
SZEPTANINA /
literatura
~
Co (teraz) czytasz?
|
|
Wysłany:
Wto 19:06, 24 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Dziękuję
To w ramach moich wakacyjnych przygotowań, bo po dzisiaj został mi jeszcze tylko jeden egzamin (co tam, że jeszcze trzy eseje zostawiam na wrzesień).
A z Kingiem właśnie zaznajamiałam się bardziej dopiero teraz, przy okazji Kryminału i horroru i byłam ciekawa jak ta "kontynuacja" Lśnienia.
Bo według wykładowcy to: "jedna z najlepszych książek o alkoholizmie".
Ostatnio zmieniony przez Wieszak dnia Wto 19:06, 24 Cze 2014, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:13, 24 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Ja w zeszłe wakacje w ramach "klasyki" czytałam Szklany klosz, Mechaniczną pomarańczę i pół Władcy much (jakoś tak wyszło). Bardzo się też starałam przeczytać Orlando Virginii, ale zabierałam się chyba z pięć razy i za każdym po kilku stronach orientowałam się, że nie mam pojęcia co czytam
Także polecam Szklany klosz (ale to raczej nie ja jedna tutaj ) i Mechaniczną pomarańczę, którą mnie się bardzo dobrze czytało (co te ludzie mówio, że się nie da?).
Chociaż może nie o taką klasykę Ci chodziło? D:
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 19:23, 24 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 22 Mar 2011
Posty: 144
Przeczytał: 0 tematów
|
|
A może z "klasyki kryminału"?
I nie było już nikogo/Dziesięciu Murzynków
[link widoczny dla zalogowanych]
Mój ulubiony typ intrygi, która zainspirowała potem twórców slasherów.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:42, 24 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Wieszak napisał: |
Bo według wykładowcy to: "jedna z najlepszych książek o alkoholizmie". |
O, co to, to tak. Ten temat u Kinga gdzieś tam zawsze się pojawia i przejawia, tutaj już w ogóle rozłożył problem na czynniki pierwsze i świetnie go zobrazował. Ale generalnie czegoś mi w samej akcji zabrakło. Nie mówiąc już o tym, że nie ma w Doktorze nic, czego można by się bać.
Angel Dust, klasyka? No właśnie, co rozumiesz pod tym pojęciem? Klasyka typu lektury obowiązkowe z liceum, czy lektury obowiązkowe ludzi troszkę pojebanych, jak my? ;p Wieszak dobrze prawi.
Ja mam coś chętkę na Agathę Christie ostatnio. I na Prousta, ale brak mi czasu, żeby się nad nim porządnie skupić i wchłaniać, a nie tylko przelatywać wzrokiem po kartkach.
Ej Wieszak, a czytałaś cokolwiek Virginii wcześniej?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 20:58, 24 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemcy
|
|
No lekturowe to mam obcykane, bo nie zlewałam ;P Chodzi o rzeczy dla bardziej pojebanych ludzi, jak to trafnie ujęłaś xD "Szklany klosz" przeczytany, więc się wezmę za "Mechaniczną pomarańczę". W ogóle chciałam obejrzeć film, ale skoro ma pierwowzór literacki, to chyba książka najpierw.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 14:01, 25 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Pojebane rzeczy? Już.
Gdy oślica ujrzała anioła (jedna z najpiękniej pojebanych książek, jakie czytałam), Śmierć Bunny'ego Munro (plus Król Inkaust I i Król Inkaust II, teksty i sztuki teatralne) - Nick Cave (!!!)
Dziecię boże, Droga - Cormac McCarthy
Psychoza 4.48 - Sarah Kane
Skowyt i inne wiersze - Allen Ginsberg
wiersze Świetlickiego
Ponadto (znam pobieżnie, wciąż czekają na porządne przewałkowanie, ale gwarantuję, że pojebaństwo wylewa się z każdej kartki):
Lęk i odraza w Las Vegas - Hunter S. Thompson
Nagi lunch - William S. Burroughs
Piekielny Brooklyn - Hubert Selby Jr. (ten od Requiem dla snu)
PS. Z całego serca polecam też Dzienniki Anaïs Nin. Czyta się, no kurwa, zajebiście, pióro miała babka takie, że ach. Ja zachwyciłam się od pierwszych stron. Taka naprawdę, naprawdę kobieca literatura.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 16:49, 25 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemcy
|
|
Dzięki! Jak to jeszcze znajdę w bibliotece, to będzie super
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 18:17, 25 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 19 Maj 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: no one cares, my friends
|
|
wiersze Świetlickiego, tak bardzo. <3
Skończyłam "Lolitę" Nabokova. Zakochałam się w tej książce. :d
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 21:34, 25 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 01 Paź 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
|
Kurde, a ja jakoś nie mogłam doczytać Lolity. Nie wiem dlaczego.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:50, 26 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Lolita dzieło sztuki IMO. Loff.
A, polecam jeszcze Grę w klasy Cortázara, to jest dopiero popierdolona książka... Głównie w sensie konstrukcji, ciężka można powiedzieć, ale naprawdę warto. [link widoczny dla zalogowanych]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:20, 26 Cze 2014
|
|
|
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemcy
|
|
Baby, już mi się podoba ta popieprzona konstrukcja ;D
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:50, 29 Lip 2014
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
o matko ta gra w klasy to za mną tak chodzi i chodzi... muszę to wreszcie przeczytać !
PS: Nagi Lunch jest zdrowo popierdolony ojjj jest ;D
|
|
|
|
|
|