Autor |
Wiadomość |
<
KOBIETKI /
riot grrrls
~
Kat Bjelland
|
|
Wysłany:
Pią 21:18, 26 Kwi 2013
|
|
|
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: The end of the world.
|
|
Też ostatnio dużo słucham BinT. Jakiś czas temu udało mi się kupić oryginalne Painkillers
Heh, z tymi listami to zawsze jest problem. Ja pewnie będę pisać przez całe wakacje, zanim w końcu wyślę :p
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 15:21, 03 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hell
|
|
Lubię słuchać Babes In Toyland, ale miałam z nimi ciężkie początki. Nie pamiętam, czy zapoznałam się z BiT dzięki temu forum, czy może przez lasta, lecz po pierwszym przesłuchaniu pomyślałam, że wokal Kat jest irytujący, ten jej dziewczęcy, niemal dziecięcy głos. Na szczęście po przesłuchaniu jeszcze paru utworów, uznałam ten '' dziewczęcy głosik'' za wielki atut zespołu, ciekawe rzeczy z nim potrafi robić . W taki sposób Babes in Toyland jest jednym z moich ulubionych zespołów na dzień dzisiejszy ^^
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:14, 07 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
|
|
To bardzo dobry zesół. Kat ma swietny głos...i bardzo dobrze gra na gitarze;) W tym na pewno byla lepsza niż Court..
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:32, 07 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hell
|
|
Zgadzam się, szkoda, że takie zespoły w tych czasach są na wyginięciu . Też mi się wydaje, że Kat była lepsza, jednak wolę Court, ona ma w sobie coś przyciągającego ;D .
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:31, 09 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: The end of the world.
|
|
Ja trochę zła jestem na Kat za to, że nie wydaje nic z Katastrophy Wife. Mają podobno (już od dawna!) materiał na nową płytę Pregnant, o ile dobrze pamiętam...no i nic. Oby to z reaktywacją BinT wypaliło...
Kat jest nie tylko świetną gitarzystką, ale przede wszystkim ma POMYSŁ na to, jak grać. Przewinęło się dużo babskich zespołów, ale nie znam żadnych, które próbowałyby nawet zżynać od BinT czy KW.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:42, 09 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hell
|
|
O jaaa! Mają reaktywować BiT ? Jestem za !
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:38, 09 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: The end of the world.
|
|
Coś Maureen o tym mówiła...ale nie wiadomo, czy w ogóle do czegoś dojdzie, na razie nie słychać nic nowego.
A nawet jeśli, to pewnie ruszą w trasę, nowej płyty pewnie nie będzie... Ale to zawsze coś, chętnie zobaczyłabym, jak sobie radzą po tylu latach.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 20:44, 09 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hell
|
|
Byłoby interesująco , pożyjemy, zobaczymy, a nuż się uda
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 14:10, 10 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemcy
|
|
Ojej, tak, tak, tak!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:18, 09 Lis 2013
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Courtney w tamtym okresie byla przyzwoitym graczem,a le wszyscy wiedzą, że bez Erica to marnie by było... Kat Bjelland to Kurt Cobain w spodnicy. Zupelny inny styl gry no i to ona gra głowne skrzypce w zespole. Była świetna.
http://www.youtube.com/watch?v=nvpevnoP-Ow
wyobrazacie sobie Court na jej miejscu? Słuchajac koncertu Hole z 1995 non stop pomiędzy piosenkami słychać gadanie Court, wrzeszczenie, pyskówki... az mi się odechciało słuchać.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 17:39, 11 Lis 2013
|
|
|
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: The end of the world.
|
|
A ja z kolei ostatnio bardziej lubię Courtney. Bo Kat zawsze wszystko miała idealnie, lepiej grała na gitarze, lepiej wszystko. Nikt jej nie wyzywał od wiedźm i tak dalej.
Wcale by nie wyszło marnie bez Erica. Może na samym początku, bo Eric sam mówił, że Court nie grała za dobrze - ok, pomógł jej z nauką gry itd. Ale później poradziłaby sobie świetnie sama, bez przesady. Potrafiła sama grać i sama pisać riffy, nie róbmy z niej nie wiadomo czego.
A z innej beczki: coś nie ma tego cudownego, zapowiadanego powrotu BinT. Jak zwykle, najlepiej narobić fanom nadzieję, a potem nabrać wody w usta xC
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 11:08, 12 Lis 2013
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
|
|
Nie mowie, ze gra źle... ale tutaj Eric gra głowne skrzypce. Chcialabym uslyszec jej wykonanie głownego riffu z pennyroyal tea.. bez Erica. Gdyby nie on tego by nie było.. W końcu to on gra na gitarze prowadzącej i tworzy całe tło.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 13:38, 12 Lis 2013
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
Smutne to jest to co się dzieje teraz, kiedy całą robotę odwala Miko, a Courtney nosi już gitarę i brzdąknie dla niej czasem tylko dla ozdoby
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 11:55, 13 Lis 2013
|
|
|
Dołączył: 26 Gru 2011
Posty: 90
Przeczytał: 0 tematów
|
|
ooo właśnie! chcociaz wydaje mi się, ze np 1999 roku bylo podobnie... Court spaceruje po scenie w rózowym kostiumie bez gitary a gra sam Eric.
Dzisiaj patrzac na jej koncerty odniosłam to samo wrazenie. Ilu ludzi z gitarami stoi oporcz niej na scenie? Nie znam skladu, ale sama się dziwiłam po co ona w ogóle trzyma gitarę... Ogladalam jakis koncert z tego roku, tłum prosi o "20 years in dakota" Miko tego nie zna, badz nie potrafi zagrac...to wtedy Court powinna wzaic gitarę i dawaaaaj..
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 17:54, 13 Lis 2013
|
|
|
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemcy
|
|
Pewnie sama zapomniała xD
|
|
|
|
|
|