Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna
Autor Wiadomość
<   SZEPTANINA / kino, tv & radio   ~   Requiem for a Dream
Maya
PostWysłany: Śro 17:49, 26 Mar 2008 


Dołączył: 15 Mar 2008
Posty: 58
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: ??


Babydoll napisał:
A swoją drogą strasznie podobała mi się gra Jared'a Leto. Genialnie to wszystko zagrał, te emocje.

Fajny i przystojny aktor, ale ten jego emo image i muzyka Ekhm Żal


Ostatnio zmieniony przez Maya dnia Śro 17:50, 26 Mar 2008, w całości zmieniany 1 raz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Śro 18:07, 26 Mar 2008 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Hmmm... Styl taki średnio emo jak dla mnie Wink A muzyka... No cóż, popularna... Klipy mi się podobują Smile
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna Migotka
PostWysłany: Czw 8:42, 27 Mar 2008 
sonic nurse

Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sex Shop


Mnie też się podobują. W gruncie rzeczy to emo takie tragiczne nie jest. Jak ktos ma 12 albo 15 lat i tego słucha, to może jeszcze coś z niego wyrośnie. Bo jak lubi Tokio Hotel albo Avril no to sorry... Rzyg

Babydoll, musiałaś wkleić te zdjęcia?? Musiałaś?? Jedno by wystarczyło...
Branie hery jest obrzydliwe. Ja bym nie mogła sobie tego robić... od dziecka panicznie boję sie strzykawki...

Co do filmów o heroiniarzach, to było jeszcze Trainspotting. COOLtowy film dla wielu, dla mnie tak średnio, ale muzyka strasznie mi przypadła do gustu.
Widział kto z Was??
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Czw 13:42, 27 Mar 2008 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Jeszcze co do 30STM, szczególnie podoba mi się ten ostatni klip, ma chyba tytuł "Beautiful Lie". Świetne, zajebiste zdjęcia, te lodowce... I te ujęcia w zwolnionym tempie... Kocham takie smaczki!!!

A zdjęcia musiałam wkleić! Razz Ja lubię! Razz

Kiedyś byłam bliska obejrzenia Trainspottingu, ale w końcu nie wiem czemu tego nie zrobiłam... Muszę nadrobić...
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Pią 11:45, 25 Kwi 2008 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Requiem jest genialne ! 'Dzieci z dworca zoo' mi się tak nie podobały ;PP A Jareda wolę jako muzyka, nie aktora.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Nie 21:36, 27 Kwi 2008 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Ja chyba jednak jako aktora... Za tę właśnie rolę w "Requiem". Chociaż głos facet ma naprawdę godny uwagi, moim zdaniem. Potrafi się nieźle wydrzeć.

A co sądzicie o ścieżce dźwiękowej do "RfaD"? Temat przewodni jest B O S K I, mogłabym słuchać tego godzinami... Klimat.

http://youtube.com/watch?v=e2Ma4BvMUwU
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Panna Migotka
PostWysłany: Pon 8:55, 28 Kwi 2008 
sonic nurse

Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Sex Shop


Dobre, dobre! Razz
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Delirium
PostWysłany: Pon 14:07, 28 Kwi 2008 
miss destruction

Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Olympia


Jej, chciałam powiedzieć że wolę jako aktora nie muzyka ! Już mi się wszystko wali ;] Motyw przewodni to właściwie jest coś co przyciągnęło mnie do tego filmu. Gdzieś cos mi się obiło ze maczał w tym palce Trent Raznor, ale nie wiem czy to prawda ;P
Powrót do góry
Zobacz profil autora
teenspirit
PostWysłany: Czw 19:12, 24 Sty 2013 


Dołączył: 17 Sty 2013
Posty: 39
Przeczytał: 0 tematów



Również znałem utwór od lat, ale po film sięgnąłem nieco później.
Ten motyw powielany jest na każdym kroku i przy każdej okazji, ale o dziwo jeszcze mi nie zbrzydł.
Co do filmu, klasyka.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonic
PostWysłany: Wto 21:21, 10 Cze 2014 


Dołączył: 01 Paź 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław


Ja jakoś odkąd obejrzałam Trainspotting nie mogę przestać hejtować Requiem. Soundtrack świetny, ale nie mogę przeboleć tego wszechobecnego moralizatorstwa. Można poczuć się jakby z ekranu ktoś non stop kiwał na nas paluszkiem.

Wydaje mi się że jest po prostu przeceniany. Niezły, ale bez oh i ah.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Śro 13:56, 11 Cze 2014 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


Requiem i moralizatorstwo? Heh, ja jakoś wcale tak go nie odebrałam. Pierwszy raz spotykam się z taką opinią btw ;p
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Sonic
PostWysłany: Śro 21:20, 11 Cze 2014 


Dołączył: 01 Paź 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Wrocław


No nie wiem, może to ja mam jakiegoś bzika i jestem przewrażliwiona. Po prostu ucinanie łapy, więzienie, seks i orgie w zamian za narkotyki itd (i broń boże nie mówię, że to się nie zdarza) w takiej ekstremalnej formie w jakiej jest to podane w Requiem odbieram jako straszaka dla widza
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Babydoll
PostWysłany: Nie 17:17, 15 Cze 2014 
the bad seed*

Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Bloomsbury


To raczej ja jestem popierdolona, że mnie to nie odstraszyło wcale xD
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Angel Dust
PostWysłany: Pon 10:00, 16 Cze 2014 
turpentine

Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: Niemcy


No właśnie mnie też nie odstraszyło, a mój znajomy, który ze mną oglądał, popłakał się i mu było głupio, że on tak, a ja nie. W ogóle po lekturze "My, dzieci z dworca ZOO" średnio mnie rusza ćpuńska tematyka. Może "Trainspotting" to będzie dla mnie coś nowego, muszę sobie w wakacje obejrzeć.
Powrót do góry
Zobacz profil autora
drownsoda
PostWysłany: Pon 10:17, 16 Cze 2014 


Dołączył: 19 Maj 2014
Posty: 70
Przeczytał: 0 tematów

Skąd: no one cares, my friends


No, ale jednak, jak ktoś popłynie w herę, to raczej jego życie nie jest piękne i cudowne aż do jego ostatnich dni, tylko potem czekają go takie akcje, jak w Requiem. Oczywiście bez przesady, nie każdy z takich ćpunów od razu trafi do więzienia, ale ogarnianie hajsu nawet za seks, to raczej nie jest niemożliwe w przypadku narkomana. Można to odebrać jako zapędy moralizatorskie filmu, ale z drugiej strony, to po prostu rzeczywistość ćpuna.

Jeśli chodzi o Tainspotting, tam było to przedstawione trochę inaczej, jakby oni mieli więcej zabawy z ćpania niż konsekwencji (oprócz tego detoxu głównego bohatera, bo to był hardcore).

Oba filmy były w zaj*bisty sposób nakręcone i to mi się podobało. Trainspotting dla mnie jednak lepszy - muzyka, całokształt, lepiej mi się to oglądało. ;d
Powrót do góry
Zobacz profil autora
Wyświetl posty z ostatnich:   
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa)

Zobacz następny temat
Zobacz poprzedni temat
Strona 2 z 3
Idź do strony Poprzedni  1, 2, 3  Następny
Forum C O U R T N E Y H O L E Strona Główna  ~  SZEPTANINA / kino, tv & radio

Napisz nowy temat   Odpowiedz do tematu


 
Skocz do:  
Możesz pisać nowe tematy
Możesz odpowiadać w tematach
Nie możesz zmieniać swoich postów
Nie możesz usuwać swoich postów
Nie możesz głosować w ankietach