Autor |
Wiadomość |
<
SZEPTANINA /
kino, tv & radio
~
Jakie filmy (teraz) oglądasz?
|
|
Wysłany:
Pon 14:29, 04 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
ojj ale moze być zabawnie xD nie ma co.
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 22:42, 06 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
LASKI! I Ty, Babydoll, szczególnie:
Stowarzyszenie Umarłych Poetów - film dość stary, z 1990 roku. Tytuł powinien Was naprowadzić na całą magię tego obrazu. Na ile może istnieć grupa niezależnych, wspaniałomyślnych, twórczych ludzi chcących ,,wypić z życia wszystkie jego soki"? Na ile jest to możliwe w realiach brutalnego świata? Jestem ciekawa Waszych wrażeń - może któraś widziała, a może któraś pokusi się o obejrzenie? Ogromnie polecam.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Śro 23:05, 06 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
O tak, widziałam kilka lat temu, ten film mnie całkowicie powalił!!! Był poruszający, chwytający za serce w pełnym tego słowa znaczeniu. A przede wszystkim piękny. Końcowa scena, czyli kiedy chłopcy na znak poparcia dla Williams'a wchodzą na ławki ze słowami: "kapitanie mój kapitanie!" - poryczałam się jak bóbr. To było tak piękne, że JA PIERDOLE.
[ a kto ogląda House M.D. - dr. Wilson gra w "Stowarzyszeniu" Neila - jednego z kluczowych bohaterów - obczajcie jak on wtedy wyglądał ]
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 10:44, 07 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sex Shop
|
|
Uwielbiam Petera Weira! Widziałam chyba wszystkie jego filmy, ale od "Stowarzyszenia umarłych poetów" bardziej mi się podobał "Piknik pod Wiszącą Skałą". "Truman Show" też było świetne, w sumie świetny reżyser, wszytkie jego filmy są godne uwwagi (a przynajmniej większość).
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:44, 07 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
Babydoll napisał: |
O tak, widziałam kilka lat temu, ten film mnie całkowicie powalił!!! Był poruszający, chwytający za serce w pełnym tego słowa znaczeniu. A przede wszystkim piękny. Końcowa scena, czyli kiedy chłopcy na znak poparcia dla Williams'a wchodzą na ławki ze słowami: "kapitanie mój kapitanie!" - poryczałam się jak bóbr. To było tak piękne, że JA PIERDOLE.
[ a kto ogląda House M.D. - dr. Wilson gra w "Stowarzyszeniu" Neila - jednego z kluczowych bohaterów - obczajcie jak on wtedy wyglądał ] |
Właśnie nie chciałam pisać, że ja też się wzruszyłam na tej końcowej scenie, bo bałam się, że jakoś tak tym sposobem ,,przepłoszę" czyjeś łzy^^, ale przekonuję się, że one polały się wcześniej od moich! W każdym razie, ja nie ryczałam jak bóbr, ot zaszklone oczy i symetryczne strumyki łez plus pytanie w głowie Dlaczego ja płaczę?, a raczej Kiedy ostatnio płakałaś na jakimś filmie?
Housowego Neila też już obczaiłam, wygooglowałam, bo nie oglądam tego serialu. Oczy, wzrok ten sam. Ale ja wolę ZAGUBIONYCH! Tylko, że oni pewnie będą musieli poczekać do końca sesji. ;s Albo i ją mile uzupełnić.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 15:52, 07 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
Ooo oglądałam ten film. Świetny ! Pamiętam że nawet w szkole nam go, chyba na polskim, puszczali ! ;] Chociaż szkoła to nie najlpesze miejsce na takie filmy ;P
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 16:32, 07 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
Faktycznie, ale i tak oryginalnie. U mnie puszczali ,,Szkołę uczuć". -.-'
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 23:21, 07 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
A ja płakałam rzewnymi łzami OK, byłam chyba jeszcze w gimnazjum, ale mniejsza o to, i tak wciąż jestem na takie sprawy strasznie podatna, na takie wzruszenia, szczególnie, że film traktował o literaturze, i ogólnie o sztuce, o tym, żeby nie rezygnować z marzeń, i to wszystko było dla mnie piękne i inpirujące. Teraz też bym się pewnie popłakała.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 19:36, 08 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
Czuję, ze muszę to obejrzeć
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 21:48, 08 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:26, 09 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
Oglądałam ostatnio Kabaret i totalnie sie w nim zakochałam.
z cudowną Lizą Minelli ^^
Widziałyście może ? Jeśli nie, to gorąco polecam
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:44, 09 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sex Shop
|
|
Ja widziałam, w telewizji był niedawno. Cudowności. Ulubiony film mojej mamy. Liza po prostu boska!!
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 21:04, 09 Sty 2010
|
|
|
Dołączył: 07 Lut 2008
Posty: 233
Przeczytał: 0 tematów
|
|
widziałam jestem zwolenniczką musicali
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 22:49, 21 Lut 2010
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
Film o ROCKU (który osobiście wolę od rock'n'rolla ;s), muzyce, poświęceniu, kreatywności, oddaniu muzyce... Wspomnienia, dużo gitarowej muzyki, humoru. Muzycy trzech pokoleń spotykają się i opowiadają ciekawostki ze swojego życia. Widać różnicę między sędziwym, dostojnym Jimmy Page'm (jak najbardziej na plus, ten to ma klasę), The Edge'm (z U2, najsłabiej go znam) i przeboskim, spontanicznym Jackiem White'm. Fajny film, dla koneserów i muzyki, i kina.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 1:35, 28 Mar 2010
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
|
|
|
|
|