Autor |
Wiadomość |
<
CAŁA RESZTA /
dyskusje
~
Czy wolicie Hole od Nirvany?
|
|
Wysłany:
Nie 1:10, 07 Kwi 2013
|
|
|
Dołączył: 01 Paź 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
|
Kiedy poznałam Nirvanę myślałam, że nie można być bardziej "connected" z zespołem. Potem zaczęłam słuchać Hole no i jednak stopniowo uświadamiałam sobie, że można. Do Nirvany mam ogromny sentyment, ale jednak wolę twórczość Courtney. Nie chodzi o często powielaną kwestie kto był lepszym artystą, tylko o taką więź. Po prostu w Hole odnajduję to "coś" więcej dla siebie
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 9:29, 07 Kwi 2013
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Dobrze to określiłaś - więź. Poza tym sporą rolę odgrywa fakt, że Courtney jest kobietą, przynajmniej dla mnie, dzięki temu czuję, że jakoś tak lepiej rozumiem to co mówi i o czym śpiewa, niż gdy analizuję twórczość facetów, którzy mają bardziej matematyczne umysły, często operują hasłami. Kobitkami jednak przeważnie żądzą uczucia.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 12:02, 07 Kwi 2013
|
|
|
Dołączył: 23 Kwi 2008
Posty: 2318
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Olympia
|
|
Babydoll napisał: |
Poza tym sporą rolę odgrywa fakt, że Courtney jest kobietą(...) Kobitkami jednak przeważnie żądzą uczucia. |
Ręcami i nogami się podpisuje. W ogóle odkrycie Hole, czy raczej odkrycie że wokalistką jest KOBIETA, która daje ostro po bandzie było dla mnie niesamowite. Chyba pierwsza silna kobieca osobowość z jaką miałam do czynienia. Także szacun dla naszej Courtneyki po wsze czasy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Nie 13:14, 07 Kwi 2013
|
|
|
Dołączył: 19 Maj 2012
Posty: 328
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Niemcy
|
|
To samo co wyżej. Twórczość Hole rozumiem, czuję. Z Nirvaną to nie bardzo, głównie na warstwę muzyczną zwracam uwagę.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 11:54, 11 Kwi 2013
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
Podpisuję się pod całą tą stroną : D
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:04, 11 Kwi 2013
|
|
|
Dołączył: 16 Lip 2009
Posty: 904
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: cbgb
|
|
Ja też. Więź.
W zasadzie słuchanie Hole odwróciło moje życie do góry nogami. Dlatego na pewno pozostanie ze mną na zawsze nawet jeśli przestanę słuchać.
Dowiedziałam się, że można być kobietą i nie być popową wokalistką na których dorastałam. Że jest inny świat.
I strasznie mnie dziwią wypowiedzi "jak kobieta może grać w zespole rockowym, to nie pasuje". szczena mi opada jak słyszę takie rzeczy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Wto 5:45, 03 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 25 Maj 2013
Posty: 212
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Hell
|
|
Cenię sobie Nirvanę, chętnie sięgam po ich płyty, Nirvana to legenda. Wiadomo, miłość do Hole jest silniejsza . Jedynie wkurza mnie taka mała zaściankowość, w niektórych wielkich fanach Nirvany, co do Courtney. Zachowują się tak jakby na własne oczy widzieli, jak Courtney zabija Kurta. Jak było naprawdę, tego nikt nie wie. BTW ostatnio przeczytałam, na YT pod jakąś piosenką do płyty TFS, że ponoć Courtney po zabiciu Kurta ukradła mu materiały na tę płytę : Dzieciak przeczytał datę wydania i myślał, że błyśnie newsem xD
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 20:35, 05 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: The end of the world.
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Czw 22:16, 05 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 01 Paź 2012
Posty: 273
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Wrocław
|
|
Podejrzewam, że chodzi o The First Session
To, że Kurt pisał Courtney piosenki mówią zazwyczaj faceci. Zawsze było to dla mnie dziwne, bo według mnie widać, że to twórczość babki. Poza tym, jak ja kocham ten jednostronny hejt. Słuchają Pennyroyal tea pisząc, że Kurt wszystko za nią odwalał, a nie wiedzą nawet, że ta demoniczna kobieta napisała do ich kochanej piosenki tekst razem z Cobainem
Ostatnio zmieniony przez Sonic dnia Czw 22:23, 05 Wrz 2013, w całości zmieniany 2 razy
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pią 17:11, 06 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 8:51, 07 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 14 Sie 2008
Posty: 2198
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Toruń
|
|
Na stos k*wa , a nie, to za duży zaszczyt
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Pon 19:39, 09 Wrz 2013
|
|
|
Dołączył: 10 Maj 2012
Posty: 140
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: The end of the world.
|
|
Gdzieś widziałam opinię, że to przypomina sytuację z Marią Skłodowską-Curie i trudno mi się nie zgodzić... Mamy rok 2013 i nadal nikt nie uwierzy, że dziewczyna może napisać dobrą piosenkę.
Inna sprawa, że dziewczyny a faceci to dwa odmienne światy. Dziewczyny rozumieją, o czym pisze Courtney i potrafią rozróżnić styl pisania kobiecy od...no, niekobiecego.
Dziwne tylko, że zauważają różnic najłatwiejszych do zauważenia... inne rymy, inne melodie.
_____
"I am anemic royality" ma w sobie właśnie coś z Courtney.
Ostatnio zmieniony przez QueenOfDecay dnia Pon 19:41, 09 Wrz 2013, w całości zmieniany 1 raz
|
|
|
|
|
|