Died Blonde

vvitchy

Prośba do Babydoll - Nobody's Daughter nie jest ostatnim rozdziałem muzycznej działalności Courtney, więc proponuję nazwać kolejny tak jak jest przewidywane, że zostanie nazwany nowy album - Died Blonde.

Da to poczucie nie tylko chronologii, ale przede wszystkim świeżości i będzie znakiem, że coś się dzieje.

4 maja 2014 miał premierę singiel "You Know My Name / Wedding Day".
Do "You Know..." powstał teledysk z premierą 2 dni później, 6 maja.
Wszystko w 10 lat po tragedii zwanej "America's Sweetheart".

https://www.youtube.com/watch?v=Rg_ECFpSceA

Osobiście uważam, że oba utwory są genialne i pokazują nie tylko Courtney w formie, ale przede wszystkim - w zajebiście dobrej formie. Przy czym wolę "Wedding Day". Niesamowity utwór i już wiem, że mam lekarstwo na jakikolwiek kryzys w związku - po prostu będę słuchać tej piosenki i niczym się nie przejmować. Tylko czekać jak świetny i punkrockowy będzie Died Blonde. Sama nazwa płyty jest rozpieprzająca, dla mnie już legendarna.

Ostatnio jeszcze "Montage of Heck", przytulanie na czerwonym dywanie z Frances, zagranie w awangardowej operze w Nowym Jorku... Skończyła 50 lat i, moim zdaniem, przechodzi samą siebie. Coś czuję, że następnym krokiem (albo nie następnym, ale najważniejszym) będzie nie tylko premiera albumu, ale także modowej kolekcji. No i jeszcze książka wisi w powietrzu, autobiografia bodajże.

Jak ja uwielbiam tę kobietę!!!

Proszę zróbmy miejsce dla Died Blonde. Niech ten tytuł się wyróżnia, nie wiem, może caps-lockiem. (Ale się podniecam;D Cóż, naprawdę jestem podekscytowana.)
I oczywiście jestem ciekawa Waszego zdania na temat: nowych piosenek, generalnie tego co robi nasza półwieczna Courtney.
Wychodzę z inicjatywą do Was, bo szczerze? Z niczym tak się nie "lepię" jak z grungem, ruchem riot grrrl, zmienną, ale zawsze twórczą aktywnością Courtney. Chcę słuchać!
Died Blonde i Was.
Love

vvitchy

Nie ma "Died Blonde" Sad

the bad seed*

Bullshit!

vvitchy

Jest!

vvitchy

Ależ się podnieciłam tym abstrakcyjnym albumem "Died Blonde". Very Happy

Ciekawe czy w ogóle powstanie, bo póki co na razie się nie zapowiada na nic takiego. Babydoll stworzyła nawet osobny dział, heh, no fajnie, tylko teraz ciśnie się pytanie - po co? ;D Chociaż kto wie, może Died Blonde powstanie i wszyscy będziemy zaskoczeni.

the bad seed*

Haha, faktycznie abstrakcyjnym! Wręcz teoretycznym ^.^

Wielka szkoda, może za jakiś czas płyta jednak powstanie xD. Jak już to i tak znamy 4 potencjalne utwory na ten album, więc trochę słabo. Nie będzie większego zaskoczenia. Chyba, że Courtney weźmie się za siebie i stworzy zupełnie nowy materiał Razz

vvitchy

Hmmm... To byłoby coś. Wedding Day, You Know My Name, Miss Narcissist, i...? Bo nie kojarzę czwartego. In your Honour?

A, to nawet 5, bo miałam na myśli jeszcze ''Radio Killer'' xD.

'https://www.youtube.com/watch?v=LGh0WJ2tWAE

Szkoda, że tylko połowa utworów na płycie byłaby zagadką, nie mniej jednak, fajnie byłoby uzupełnić swoją kolekcję o nowy album Courtney :c

vvitchy

Killer Radio! Zapomniałam o tym. Czym Courtney tak właściwie zajmuje się teraz, ktoś wie?

Nie mam zielonego pojęcia, nie śledzę jej w socialmediach, niestety Sad

Może coś nagrywa, a my jeszcze o tym nie wiemy xD

the bad seed*

Podobno cały czas 'pracuje nad biografią'. Taką z prawdziwego zdarzenia.

Noo, to ta biografia powinna mieć minimum 1000 stron, skoro od kilku lat już ją tworzy xD