Autor |
Wiadomość |
<
CAŁA RESZTA /
dyskusje
~
Courtney i otoczenie
|
|
Wysłany:
Sob 10:29, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Berlin
|
|
Kiedyś na jakimś forum przeczytałam wypowiedź pewnej dziewczyny, która napisała, że musi się ukrywać ze swoją miłością do Hole ponieważ jej znajomi nienawidzą Courtney Love i wyśmialiby ją gdyby się dowiedzieli, że ją lubi. Co Wy na to?
I takie małe pytanko... jak jest (czy też jak było) u Was? Czy również musiałyście się ukrywać z tym w szkole czy miałyście to gdzieś i wręcz wciskałyście Hole innym? ;p
|
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:36, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sex Shop
|
|
Ta dziewczyna musiała mieć głupich znajomych. To nie byli jej prawdziwi przyjaciele, bo prawdziwi kumple zaakceptowaliby jej pasję... są dużo gorsze rzeczy niż uwielbianie Courtney... np. nietolerancja z którą spotkała się ta dziewczyna.
Nigdy nie musiałam, ale co chyba ważniejsze: nie chciałam się ukrywać. Zwisało mi to co pomyślą inni... ale z drugiej strony, miałam dużo szczęścia, w moim liceum było tak, że każdy chodził własnymi drogami a w paczce z którą ja się trzymałam Metalika i Systemik uchodziły za obciach natomiast Courtney Love była OK.
Nikomu nie wciskam na siłę Hole, zresztą nie wiem jak mialabym to robić... Łazić za kimś dzień i noc i pytać: i co, już przesłuchałeś?
Nie da rady. Zresztą, ja w ogóle nie gadam ze znajomymi o muzyce. Jak się ktoś fajny nawinie to czemu nie, ale żeby tak zamęczać wszystkich dookoła tym czego ja słucham... bez sensu.
Kiedyś wykłócałam się z innymi, broniłam Courtney do upadłego a teraz już mi się nie chce... zwisać mi to zaczęło w pewnym momencie.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:47, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Berlin
|
|
No to przybij 5 bo ja mam tak samo. Nigdy nie kryłam się z tym, że lubię Courtney i Hole! Nie mnie obchodzi co pomyślą inni. Jeśli ktoś ma mnie znienawidzić za to, że lubię Hole to jego problem, nie mój. Niech spada.
Nikogo na siłę nie próbowałam przekonywać do Hole czy "nawracać" na Courtney. Zresztą nie da się. Jeśli ktoś się interesuje sprawami związanymi z Cobainem to prędzej czy poźniej sięgnie po Hole.
Chociaż... znam dziewczyny, które uparcie twierdzą, że 'nienawidzą Courtney Love więc po co mają słuchać Hole', a znając je, podejrzewam, że gdyby dały szansę Live Through This spodobałoby im się. Cóż, trochę to śmieszne, ale ich w końcu sprawa.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:53, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sex Shop
|
|
Opluwana napisał: |
Chociaż... znam dziewczyny, które uparcie twierdzą, że 'nienawidzą Courtney Love więc po co mają słuchać Hole', a znając je, podejrzewam, że gdyby dały szansę Live Through This spodobałoby im się. Cóż, trochę to śmieszne, ale ich w końcu sprawa. |
Można to wytłumaczyć na przykładzie mojej babci...
Ot moja babcia (generalnie wporzo kobitka, nic do niej nie mam) twierdzi, że nigdy nie zjadła....... banana. Mało tego, ona mówi, że NIGDY nie spróbuje banana... (jak się domyślacie nie zna też smaku ananasa, o takim cudzie jak Coca-Cola nie wspominając)... I mówi to z taką DUMĄ jakby to był jakiś powód do dumy, dumna jest normalnie z siebie! To strasznie śmieszne. I np. bananowych biszkoptów też nie tknie bo z bananami. No dramat. Pytam ją, jak może nie lubić bananów skoro ich nigdy nawet nie spróbowała? ??
Moja mama mówi, żebym sobie dała spokój, staruszki już tak mają, takie swoje różne...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:56, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Berlin
|
|
O lol... Babcia faszystka uprzedzona do bananów...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 10:57, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sex Shop
|
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:00, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Berlin
|
|
Ciekawy mechanizm z tymi uprzedzeniami, uprzedzamy się do rzeczy których wcale nie znamy...
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 15:14, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 07 Sie 2010
Posty: 738
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Świdnik
|
|
Też przed nikim nie ukrywam tego, że słucham Hole. W mojej klasie tylko kilka osób wie, że ich słucham, ale to dlatego, że nie czuję potrzeby mówienia prawie wszystkim co lubię. Moja przyjaciółka początkowo nie lubiła Hole, a konkretnie Courtney. Ale ostatnio chyba co raz bardziej się do nich przekonuje. Już głupio nie komentuje np. ich piosenek czy występów, a nawet spodobała się jej Celebrity Skin. Moja siostra też lubi kilka piosenek Hole tak samo jak moja siostra cioteczna.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 16:39, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 31 Sty 2010
Posty: 1093
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bydgoszcz
|
|
Generalnie nigdy nie spotkałam osoby, która skrytykowałaby Courtney czy też Hole. Chociaż mam, znaczy miałam teraz w gimnazjum koleżankę, fankę Nirvany, która po prostu nie lubiła jej, twierdziła, że to Courtney zabiła Kurta i tak dalej. I to ona jest chyba jedyną znaną mi osobą, która ma 'coś' do niej.
W zeszłym roku w związku z koncertem chyba każdemu znajomemu nawijałam godzinami o Hole, podrzucałam płyty, linki na yt z koncertów, próbowałam przekonywać, że warto się zapoznać. To było chore. Niektórzy zmienili zdanie o Courtney, choć trochę się do niej przekonali.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 17:16, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 20 Wrz 2007
Posty: 3885
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Bloomsbury
|
|
Nigdy nie przeszłoby mi przez myśl, żeby się z czymkolwiek związanym z muzyką ukrywać czy nie przyznawać do tego, czego słucham. Nigdy nawet nie byłam w takiej sytuacji. Jeżeli wywiązywała się rozmowa na tematy kulturalne no to mówiłam co lubię i już. A jeżeli ktoś mówił mi, że nie lubi Courtney, to nie starałam się przekonywać, ponieważ jebie mnie to co kto lubi i dlaczego. Czasem tylko denerwowałam się na odzywki w stylu 'zabiła Kurta', choć podejrzewam, że większość osób specjalnie mnie tym drażniła po prostu
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:54, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
Ja się wkurzałam, jak mówili, że to lumpiara, co jest tylko celebrytką - niewiedza mnie wkurzała. Że blond włosy to np. taka z niej sucza typu Frytka
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 20:58, 16 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 05 Cze 2009
Posty: 2046
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Koszalin / Poznan
|
|
Bo tak to mi to zwisa, ja słucham, co słucham, Gagę słucham, Aguilerę i Type O Negative i jest fajnie
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:31, 23 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Berlin
|
|
A Wasi faceci co na to, że lubicie Hole i Courtney? Miałyście z tym kiedyś jakieś niemiłe przejścia, np. podobał Wam się facet, który nienawidził Courtney?
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:34, 23 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 24 Sty 2008
Posty: 1406
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Sex Shop
|
|
Mój aktualny facet nie ma nic do Courtney, nawet mu się podoba z wyglądu ale jednak: nie lubi jej glosu więc z wspólnego sluchania Hole nici. Ja to szanuję i mu nie wciskam Courtney na siłę, a on też nie wtrąca się do tego co ja lubię i co najważniejsze nie wierzy w te bzdury (zreszta nigdy go to jakoś szczególnie nie zajmowało, ponieważ uważa - tak samo jak i ja - że było to samobójstwo), tak więc nie zamęcza mnie tym, za co jestem mu bardzo wdzieczna. Nigdy nie było między nami głupich niepotrzebnych kłótni z tego powodu. Bardzo się z tego cieszę, bo wyobrażam sobie, że to musi być straszne tak wysłuchiwać od faceta tych historii z dupy wziętych.
|
|
|
|
|
|
Wysłany:
Sob 11:37, 23 Lip 2011
|
|
|
Dołączył: 03 Lip 2011
Posty: 330
Przeczytał: 0 tematów
Skąd: Berlin
|
|
Ja bym takiego faceta chyba z miejsca olała.
W sumie to nie narzekam na moich chłopców. Jakoś udało mi się wszystkich przekonać.
|
|
|
|
|
|